RAC stwierdził, że najwięksi sprzedawcy detaliczni paliw powinni obniżyć ceny benzyny o 5 pensów za litr, aby odzwierciedlić ich niższe koszty hurtowe.

Organ z branży motoryzacyjnej twierdzi również, że kierowcy nie odczuli jeszcze korzyści wynikających z wprowadzonej w zeszłym roku przez rząd obniżki ceł o 5 pensów.

Cena ropy gwałtownie wzrosła po zeszłorocznej inwazji Rosji na Ukrainę, co doprowadziło do wyższych cen na stacjach benzynowych dla kierowców.

Jednak hurtowe ceny ropy są teraz niższe, a cena za baryłkę jest o prawie 20 dolarów niższa.

RAC stwierdził, że cztery największe supermarkety czerpią największe zyski z benzyny – średnio 16 pensów za każdy litr benzyny bezołowiowej sprzedanej w październiku i 12 pensów za każdy litr oleju napędowego. Stwierdzono również, że zysk na benzynie bezołowiowej był dwukrotnie większy od średniej osiąganej przez supermarkety od 2012 r.

Według badań modelowych organizacji charytatywnej Health Foundation, do przyszłego lata listy oczekujących NHS osiągną osiem milionów, nawet jeśli strajki lekarzy ustaną.

Uważa się, że akcje protestacyjne przyczyniły się na to jedynie w niewielkim stopniu, wydłużając listę do sierpnia o około 210 000, czyli 3% z łącznej liczby 7,75 miliona.

Według badań, główną przyczyną są chroniczne niedobory personelu i funduszy NHS.

NHS England twierdzi, że z powodu strajków NHS trzeba było przełożyć ponad milion wizyt i zabiegów.

Liczba ta obejmuje strajki w Anglii pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia, którzy domagali się lepszych wynagrodzeń.

Brytyjskie gospodarstwa domowe mogą w przyszłym roku stanąć w obliczu wyższych rachunków za energię po tym, jak ceniony prognostyk stwierdził, że ceny na rynku energii elektrycznej wzrosną w 2024 r. i przez resztę dekady pozostaną znacznie powyżej poziomów sprzed kryzysu energetycznego.

Analitycy z Cornwall Insight przewidują, że hurtowe ceny energii w Wielkiej Brytanii wzrosną w tym roku z dotychczasowych średnio 96,64 funtów za megawatogodzinę do 129 funtów za MWh w przyszłym roku ze względu na wyższe ceny gazu wywołane wojną na Ukrainie.

Analizę przeprowadzono na rynkach kontraktów terminowych na towary na koniec września. Od tego czasu rynki gazu i energii elektrycznej poszły w górę ze względu na obawy, że wojna Izrael-Hamas może stanowić ryzyko dla dostaw ropy i gazu.

Prognozuje się również, że ceny energii elektrycznej pozostaną na wysokim poziomie do końca dekady i będą co najmniej o 60% wyższe niż w 2021 r., zanim światowe ożywienie gospodarcze po pandemii Covid-19 spowodowało wzrost rynków.

Analitycy spodziewają się, że w miarę przyłączania do sieci coraz większej ilości energii odnawialnej, zmniejszającej zależność od elektrowni gazowych, ceny rynkowe zaczną spadać. Pozostaną one jednak powyżej 80 GBP/MWh – znacznie powyżej poziomów sprzed kryzysu.