Achhh ci mezczyzni...

Czyli groch z kapustą.
Wszystko co nie pasuje do innych działów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foczka
Bardzo odważny
Posty: 636
Rejestracja: czw gru 18, 2008 11:56 am
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 10:59 am

Zapraszam do dyskusji odnosnie jak nam sie wspolpracuje z mezczyznami :wink:
Domyslam sie, ze nie beda to tylko superlatywy i o to chodzi :lol:
Prosze dac upust swoim narzekaniom, tutaj w ramach praktyki, zeby potem latwiej bylo rozprawic sie z takim delikwentem w godzinach "biurowych" :lol:
When I am good I am good, when I am bad I am very good...;>
Awatar użytkownika
Versus
Zasłużony W Boju
Posty: 254
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:55 am
Lokalizacja: Znienacka

wt wrz 22, 2009 11:22 am

Nam, czyli komu? ;>
Perfekcje tworza rzeczy male, lecz ona sama jest wielka.
Awatar użytkownika
Foczka
Bardzo odważny
Posty: 636
Rejestracja: czw gru 18, 2008 11:56 am
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 11:25 am

hmmm to chyba proste, Kobiety sie tu skarza i zala, a wy siedzicie cicho :lol:
When I am good I am good, when I am bad I am very good...;>
Awatar użytkownika
mil3czk4
Zasłużony W Boju
Posty: 329
Rejestracja: sob sie 29, 2009 6:14 pm
Lokalizacja: Shirley :P
Kontakt:

wt wrz 22, 2009 6:03 pm

:) mnie boli męska, zawyżona samoocena czyli " co to nie ja, ty słaba kobieto"...

... tuż po niej to, że 90% facetów niestety nie umie słuchać, nawet nie umią udawać , że słuchają :(
Awatar użytkownika
e-admin
Administrator
Posty: 2647
Rejestracja: śr maja 24, 2006 8:21 pm
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 6:18 pm

Trzeba by ich najpierw poszufladkować. ;)
Dobra opiszę z jakimi ja pracuję panami, dzieląc wszystko na departamenty.
Sales
- 1 Sales Person, najsłodszy, ładny tyłeczek ale trochę kościsty :D Zawsze żartuje i ma gadane, wszyscy go lubią i zawsze fajnie się z nim flirtuje.
- 2 Sales Manager, wielki chłop, mało się odzywa ale jak się odezwie to konkretnie.
Serwis Department
- chłopcy stamtąd nic się nie odzywają, ale jak już wsiądą na telefon to gadaczka im się nie wyłącza.
-szef departamentu, cwaniak i zapatrzony w siebie ćwok, potrafi gadać o sobie pól godziny bez zająknięcia, uważa się za przywódcę wszystkich. Uśmiecha się do wszystkich, jest w zmowie z managerką księgowości bardzo fałszywą babą i sobie tak słodzą dniami i popołudniami :)
Engeneering Department
- młodzi chłopcy od 18 do 25 lat, życzliwi, mili, jeden się we mnie zakochał (co jest miłą niespodzianką w moim wieku) 8)

A na końcu nazwijmy go nasz szef warehousu, jeździ na forklifcie i cały czas marudzi. Potrafi wejść do biura z papierami i rzucić je na biurko przy czym marudzi' że deszcz pada i on się źle czuje. Porównujemy go do takiej delikatnej paniusi, która ciężko przechodzi comiesięczne męczarnie ;)

Podsumowując mamy dużo panów w firmie i jest w czym wybierać na Christmas party :) Ogólnie jest wesoło i wszyscy są dla siebie mili i uczynni(zwłaszcza mój oddział) :D
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]

[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
ODPOWIEDZ