Start Polecane Tragedia na plaży w Bournemouth – dochodzenie trwa

Tragedia na plaży w Bournemouth – dochodzenie trwa

1927
Photo by Dami Akinbode on Unsplash

Policja poinformowała, że 12-letnia dziewczynka i 17-letni chłopiec, którzy zginęli po wyciągnięciu z morza u wybrzeży Bournemouth, nie zostali uderzeni przez żaden statek.

Funkcjonariusze ujawnili więcej informacji na temat tego, co wydarzyło się w środę, kiedy 10 osób pływających w morzu wpadło w tarapaty i doszło do tragedii.

Podejrzany mężczyzna w wieku 40 lat aresztowany początkowo pod zarzutem zabójstwa w toku prowadzonego śledztwa został zwolniony.

Dorset Police powiedziała, że ​​nie było również kontaktu ze skuterem wodnym ani łodzią i że nikt nie wyskoczył z molo.

Policja podkreśliła, że śledztwo wciąż znajduje się na wczesnym etapie i ujawnia tylko niektóre szczegóły, aby odpowiedzieć na pojawiające się spekulacje. Co dokładnie się stało, nadal nie jest jasne.

Potwierdzono, że członkowie społeczeństwa rzucili się na pomoc 10 pływakom znajdującym się w wodzie.

Dziewczyna i chłopiec, odpowiednio z Buckinghamshire i Southampton, odnieśli poważne obrażenia i zmarli później w szpitalu.

Policja powiedziała, że ​​ofiary były z oddzielnych grup odwiedzających plażę, a aresztowany mężczyzna nie był im znany.

Osiem innych osób zostało uratowanych i udzielono im na miejscu pomocy medycznej.

Policja potwierdziła w czwartek, że zatrzymany mężczyzna był „na wodzie” w czasie incydentu.

W oświadczeniu policja z Dorset powiedziała: „Po wstępnym dochodzeniu mężczyzna w wieku około 40 lat, który był w tym czasie na wodzie, został aresztowany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.

Służby ratunkowe zostały wezwane na plażę przy molo w Bournemouth o godzinie 16:32, która była tego dnia pełna ludzi odpoczywających nad morzem.

We wcześniejszym oświadczeniu policja z Dorset powiedziała: „Wczesne dochodzenie wskazuje, że w czasie incydentu nie było fizycznego kontaktu między statkiem a pływakami”.

Dodatkowy personel będzie obecny na miejscu zdarzenia w ten weekend, a wsparcie łodzi ratunkowej z RNLI będzie widoczne.

Dorset Police apeluje do świadków o zgłaszanie się i zapowiedział, że dalsze informacje zostaną ujawnione „w miarę postępu śledztwa”.

W dochodzenie zaangażowane są również Wydział Badania Wypadków Morskich oraz Agencja Straży Morskiej i Przybrzeżnej.