W zeszłym roku u rekordowej liczby osób zdiagnozowano rzeżączkę – jak ostrzegają lekarze, usługi w zakresie zdrowia seksualnego znajdują się w „punkcie krytycznym” w obliczu cięć w finansowaniu i rosnącej liczby przypadków zachorowań. Według najnowszych danych NHS w zeszłym roku w Anglii odnotowano więcej przypadków tej starożytnej infekcji przenoszonej drogą płciową niż kiedykolwiek od czasu rozpoczęcia rejestrowania ponad 100 lat temu.
Zakażenia rzeżączką – o której wspomina Biblia oraz wczesne pisma greckie i rzymskie – wzrosły o 7,5% z 79 268 zdiagnozowanych w 2022 r. do 85 223 w 2023 r. W ciągu ostatniej dekady liczba przypadków rosła, a następnie spadła w czasie lockdownu i izolacji szpitali w czasie pandemii, by powrócić do rekordowych poziomów.
Liczba zdiagnozowanych rzeżączek jest obecnie trzykrotnie większa niż w 2012 r. Jednocześnie wskaźnik infekcji – stosowany do pomiaru ryzyka zarażenia się chorobą – potroił się z 50,3 infekcji na 100 000 przypadków w populacji w 2012 r. do 149 na 100 000 w zeszłym roku. To odpowiednik około jednej na 670 osób w Anglii, u których zdiagnozowano rzeżączkę.