Wielkość sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii między lutym a marcem spadła o 0,9%, a sklepy za mniejszą liczbę kupujących obwiniają deszczową pogodę.
Domy towarowe i odzieżowe stwierdziły, że szczególnie ucierpiały w tym historycznie szóstym najbardziej mokrym marcu od 1836 roku.
Jak wynika z oficjalnych danych, sprzedaż w sklepach spożywczych również spadła, o 0,7%, co było następstwem niedoborów niektórych produktów.
Wiele sklepów wprowadziło ograniczenia na świeże produkty, takie jak pomidory i ogórki, ze względu na złą pogodę wpływającą na dostawy z Hiszpanii i Afryki Północnej.
Ilość żywności, którą ludzie kupili w zeszłym miesiącu, jest o 3% niższa niż przed pandemią w lutym 2020 r., za co detaliści obwiniali zwiększone koszty utrzymania i wyższe ceny.
Pomimo spadku sprzedaży w marcu, przez pierwsze trzy miesiące roku sprzedaż wzrosła o 0,6% w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, co było pierwszym wzrostem sprzedaży kwartalnej od sierpnia 2021r.