Praca bez zatrzeżeń ale..:)
Poszukujemy pani do pracy w ruchliwej,małej restauracji w centrum do pracy przy zmywaniu naczyń i generalnym sprzątaniu restauracji.
Praca od soboty do wtorku; 6-8 godzin dziennie; stawka 5.50/h.
Wymagania:
-wiek minimum 30lat,
-pracowitość i dobra organizacja pracy,
-doświadczenie w podobnym charakterze pracy,
-znajomość języka angielskiego w stopniu komunikatywnych.
Znalazłem to ogłoszenie na naszej stronie wszystko jest ok tylko z jednym ale stawka jaką proponują:)jak wiadomo mi najniższą stawką jaką może ci zaproponować pracodawca to 5.73 na godzinę.Czy to nie jest wyzysk:)albo praca na czarno ale czy to się jeszcze opłaca?Na pewno się znajdzie się ktoś kto bedzię pracował za tą stawkę w dobie kryzysu jaki panuję na rynku pracy w Soton ale także i całej Wielkiej Brytanii.Co o tym sądzicie?Pozdrawiam
Praca od soboty do wtorku; 6-8 godzin dziennie; stawka 5.50/h.
Wymagania:
-wiek minimum 30lat,
-pracowitość i dobra organizacja pracy,
-doświadczenie w podobnym charakterze pracy,
-znajomość języka angielskiego w stopniu komunikatywnych.
Znalazłem to ogłoszenie na naszej stronie wszystko jest ok tylko z jednym ale stawka jaką proponują:)jak wiadomo mi najniższą stawką jaką może ci zaproponować pracodawca to 5.73 na godzinę.Czy to nie jest wyzysk:)albo praca na czarno ale czy to się jeszcze opłaca?Na pewno się znajdzie się ktoś kto bedzię pracował za tą stawkę w dobie kryzysu jaki panuję na rynku pracy w Soton ale także i całej Wielkiej Brytanii.Co o tym sądzicie?Pozdrawiam
Podejrzewam że jest to praca na czarno, a że jest to restauracja byc może dochodzą do tego napiwki, więc wydaje mi się że jeżeli ktoś pobiera jakiekolwiek zasiłek to jest to całkiem niezła opcja dorobienia :D
za 4 dni x 8 godzin wychodzi około 176Ł na czysto + napiwki powiedzmy około 20-30Ł więc za 4 dni pracy mamy w okolicy 200Ł do tego napoje i jedzenie za darmo a zdaża się również że do domu można sobie coś zabrac bez problemu
więc moim zdaniem jest to bardzo rozsądna oferta
Pracowałem jako chef kilka lat więc wiem doskonale jak to wygląda w restauracjach.
za 4 dni x 8 godzin wychodzi około 176Ł na czysto + napiwki powiedzmy około 20-30Ł więc za 4 dni pracy mamy w okolicy 200Ł do tego napoje i jedzenie za darmo a zdaża się również że do domu można sobie coś zabrac bez problemu

Pracowałem jako chef kilka lat więc wiem doskonale jak to wygląda w restauracjach.
Pozdrawiam
- Virus
- Bardzo odważny
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz lip 05, 2009 3:06 am
- Lokalizacja: Southampton, Townhill Park
- Kontakt:
ta, napiwki !!!, niesądze, żeby były napiwki przy zmywaniu naczyń i generalnym sprzątaniu restauracji!!!, chyba coś przeoczyłeś Jimmy, a moim zdaniem kryzys kryzysem ale 5.50 to przesada, stawka minimalna jest ciut wieksza.

- FISHERMAN
- Zasłużony W Boju
- Posty: 299
- Rejestracja: śr gru 05, 2007 10:17 pm
- Lokalizacja: Southampton
Tak wlasnie napiwki !!
W uk napiwiki sa zazwyczaj dzielone procentowo na kuchnie i kelnerow.
Wiec i KP dostanie swoja czesc.
5.73 stawka minimalna minus TAX i Insurance wiec pewnie na " czysto " wychodzi mniej niz 5.5 / h
Mysle ze oferta jst dobra ale na krotki okres.
Lepiej miec umowe, placic podatki itp.
Ale w obecnym okresie z praca nie zawsze latwo wiec jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :)
W uk napiwiki sa zazwyczaj dzielone procentowo na kuchnie i kelnerow.
Wiec i KP dostanie swoja czesc.
5.73 stawka minimalna minus TAX i Insurance wiec pewnie na " czysto " wychodzi mniej niz 5.5 / h
Mysle ze oferta jst dobra ale na krotki okres.
Lepiej miec umowe, placic podatki itp.
Ale w obecnym okresie z praca nie zawsze latwo wiec jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :)
Bakteria nic nie przeoczyłem!!! pani ze zmywaka TEŻ dostaje napiwek!!! napiwki w UK są dzielone na cały personel oprócz właścicieli oczywiscie :D a ty bakterio przeczytaj jeszcze raz mój post i może wtedy zrozumiesz o czym pisałem. Proponuje przecztac przynajmniej 3 razy....po przeczytaniu i zrozumieniu.... policz sobie teraz tak: 8hx5.50Ł =44Ł (dziennie) x4 (dni)=176Ł - za 4dni pracy na czarno +napiwki
a teraz policz sobie 5.73Ł x 8h=45.84Ł dniówka x4dni =183.36Ł od tej sumy odejmij podatek i NI i wyjdzie ci że zarabiasz około 140Ł
A co do kryzysu to nie chodzi o kryzys ale takie stawki w tej branży dla pomocy kuchennej to norma zazwyczaj w restauracjach płacą częśc pieniedzy na czarno nawet kucharzom czy kelnerom. To jest szeroko stosowana praktyka w branży gastronomicznej.
Adrian ja myślę że to nie jest zła oferta sam pracowałem w tej branży i wiem co piszę...wiadomo że lepiej miec kontrakt i płacic ubezpieczenia itd....,ale jeśli ktos szuka pracy np. tylko na wakacje czy dorobic sobie np. do jakiegos rodzaju innych dochodów to nie jest wcale takie złe jak niektórym się wydaje. Bo za te 4 dni pracy na czarno można zarobic więcej niz niektórzy dostają za 5 dni zarabiając 5.73Ł/h pracując legalnie/
a teraz policz sobie 5.73Ł x 8h=45.84Ł dniówka x4dni =183.36Ł od tej sumy odejmij podatek i NI i wyjdzie ci że zarabiasz około 140Ł

A co do kryzysu to nie chodzi o kryzys ale takie stawki w tej branży dla pomocy kuchennej to norma zazwyczaj w restauracjach płacą częśc pieniedzy na czarno nawet kucharzom czy kelnerom. To jest szeroko stosowana praktyka w branży gastronomicznej.
Adrian ja myślę że to nie jest zła oferta sam pracowałem w tej branży i wiem co piszę...wiadomo że lepiej miec kontrakt i płacic ubezpieczenia itd....,ale jeśli ktos szuka pracy np. tylko na wakacje czy dorobic sobie np. do jakiegos rodzaju innych dochodów to nie jest wcale takie złe jak niektórym się wydaje. Bo za te 4 dni pracy na czarno można zarobic więcej niz niektórzy dostają za 5 dni zarabiając 5.73Ł/h pracując legalnie/
Pozdrawiam
Człowieku dlaczego tak ciężko Ci wychodzi myślenie!? Czy to ja zamieściłem to ogłoszenie? czy to ja płacę tej pani? więc o co ci chodzi?
tutaj się dyskutuje na różne tematy jeśli nie wiesz...jest temat ja się wypowiadam a Ty wcale nie musisz się z tym zgadzac, najpierw się czepiasz napiwków i teraz znów piszesz to samo....TAK tam jest napisane 5.50Ł a co do reszty to 2 posty są powyżej.
Ja nikogo nie zmuszam do pracy za 5.50Ł!!! Ja nikogo nie namawiam, nie narzucam się bo to nie moja sprawa każdy pracuje gdzie chce i za ile chce .... TYLKO tłumaczę że to jest czasami lepsze rozwiązanie niż praca legalna za 5.73Ł bo więcej zarobisz czy to tak trudno zrozumiec????
tutaj się dyskutuje na różne tematy jeśli nie wiesz...jest temat ja się wypowiadam a Ty wcale nie musisz się z tym zgadzac, najpierw się czepiasz napiwków i teraz znów piszesz to samo....TAK tam jest napisane 5.50Ł a co do reszty to 2 posty są powyżej.
Ja nikogo nie zmuszam do pracy za 5.50Ł!!! Ja nikogo nie namawiam, nie narzucam się bo to nie moja sprawa każdy pracuje gdzie chce i za ile chce .... TYLKO tłumaczę że to jest czasami lepsze rozwiązanie niż praca legalna za 5.73Ł bo więcej zarobisz czy to tak trudno zrozumiec????
Pozdrawiam
Ja się nie rzucam tylko staram się wytłumaczyc Tobie coś czego nie potrafisz ogarnąc.
Nie masz bladego pojęcia o branży gastronomicznej, a starasz się podejmowac polemikę na temat na którym się nie znasz ( post na temat napiwków).
Kończe tą dyskusję bo co miałem do napisania napisałem.
Nie masz bladego pojęcia o branży gastronomicznej, a starasz się podejmowac polemikę na temat na którym się nie znasz ( post na temat napiwków).
Kończe tą dyskusję bo co miałem do napisania napisałem.
Pozdrawiam
A ja uważam, że nikt nie powinien się godzić na prace z płacą poniżej minimalnej...a tym bardziej na czarno...
Też siedziałam w gastronomi długo i to nie jest warte zachodu, strachu, a potem jeszcze "no pol roku mi do emerytury brakuje!!!", a ten czas sie na czarno pracowało...Kazdy ma rozum, niech decyduje :wink:
Też siedziałam w gastronomi długo i to nie jest warte zachodu, strachu, a potem jeszcze "no pol roku mi do emerytury brakuje!!!", a ten czas sie na czarno pracowało...Kazdy ma rozum, niech decyduje :wink:
wtrącę się :D
skoro pracodawca proponuje to 5,50 wiadomo z góry ze praca jest na czarno.
Przy 35 godzinach i stawce 5,73 zarabiasz około 201 Ł a po odliczeniu świadczeń socjalnych zostaje 173,45 co daje na godzinę 4,96
Sami widzicie różnicę. Czasami, niektórzy mają gdzieś minimum.
skoro pracodawca proponuje to 5,50 wiadomo z góry ze praca jest na czarno.
Przy 35 godzinach i stawce 5,73 zarabiasz około 201 Ł a po odliczeniu świadczeń socjalnych zostaje 173,45 co daje na godzinę 4,96
Sami widzicie różnicę. Czasami, niektórzy mają gdzieś minimum.
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
- pablo_el_diablo
- Bardzo odważny
- Posty: 904
- Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
- Lokalizacja: Zwoleń / Soton
notoco,ze na czarno nie ma co grymasic ja kiedys robilem za 3,50 ito euro przy pomidorach we wloszech i tez sie cieszylem
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
pytanie czy po "skoku" o 20 pensow do 5,73 stawka robi sie nagle godziwa? :wink:bakteria1131 pisze::D ale to był kiedyś, i były inne płace, :) a teraz.... a teraz ja jestem zatym żeby otrzymywać godziwą zapłate. i to tyle.
Perfekcje tworza rzeczy male, lecz ona sama jest wielka.