Kiedy bylem dzieckiem...

Czyli groch z kapustą.
Wszystko co nie pasuje do innych działów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foczka
Bardzo odważny
Posty: 636
Rejestracja: czw gru 18, 2008 11:56 am
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 10:28 am

Kazdy mial jakies wyobrazenie o swojej potencjalnej przyszlosci od dawien dawna. Tutaj smialo wpisujemy kim chcielismy byc kiedy bylismy dziecmi :wink:

Z racji zachowania prywatnosci nie wymagam ujwniania czy komus udalo sie to osiagnac czy nie, chodzi o sam fakt dzieciecej wyobrazni :wink:
When I am good I am good, when I am bad I am very good...;>
Awatar użytkownika
Jimmy
Zasłużony W Boju
Posty: 360
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:25 am
Lokalizacja: So'ton

wt wrz 22, 2009 11:56 am

Więc może ja pierwszy :D ja bendąc dzieckiem chciałem byc taksówkarzem byc moze z racji tego że w latach 80-tych na postojach taksówek wszyscy ustawiali się w dłuuugie kolejki a taksówek było jak na lekarstwo więc ja chciałem byc tym który podjeżdza sobie autkiem a reszta ludzi się wręcz bije o miejsce i do tego jeszcze dobrze płaci :lol:

PS: nigdy to marzenie się nie spełniło i raczej się nie spełni gdyż już niestety taksówkarz nie jest aż tak dochodowym zajęciem, no i ludzie już się nie ustawiają w dłuuugich kolejkach. Lecz to taksówki stoją i czekają na klientów.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Foczka
Bardzo odważny
Posty: 636
Rejestracja: czw gru 18, 2008 11:56 am
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 12:06 pm

No to ja tez sie wyspowiadam :wink:

Zawsze chcialam byc aktorka ( nie moglam sie zdecydowac kim chce byc, a w kazdym filmie moge byc kims innym ;) ), ale potem zobaczylam, ze w kazdym filmie calujesz sie z kims innym :shock: :lol: no i przerzucilam sie na policjantke, czego o maly wlos nie zrealizowalam :twisted:

p.s. zawsze mialam slabosc do sluzb mundurowych, ale do wojska mnie nie chcieli wziac... :roll:
When I am good I am good, when I am bad I am very good...;>
Awatar użytkownika
Virus
Bardzo odważny
Posty: 567
Rejestracja: ndz lip 05, 2009 3:06 am
Lokalizacja: Southampton, Townhill Park
Kontakt:

wt wrz 22, 2009 12:19 pm

Jimmy pisze:Więc może ja pierwszy :D ja bendąc dzieckiem chciałem byc taksówkarzem byc moze z racji tego że w latach 80-tych na postojach taksówek wszyscy ustawiali się w dłuuugie kolejki a taksówek było jak na lekarstwo więc ja chciałem byc tym który podjeżdza sobie autkiem a reszta ludzi się wręcz bije o miejsce i do tego jeszcze dobrze płaci :lol:

PS: nigdy to marzenie się nie spełniło i raczej się nie spełni gdyż już niestety taksówkarz nie jest aż tak dochodowym zajęciem, no i ludzie już się nie ustawiają w dłuuugich kolejkach. Lecz to taksówki stoją i czekają na klientów.
Jimmy na pocieszenie dla Ciebie, byłem taxi driverem 9 lat i niejest to złe zajęcie a raczej było
Obrazek
Awatar użytkownika
Foczka
Bardzo odważny
Posty: 636
Rejestracja: czw gru 18, 2008 11:56 am
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 12:21 pm

Virus pisze:
Jimmy pisze:Więc może ja pierwszy :D ja bendąc dzieckiem chciałem byc taksówkarzem byc moze z racji tego że w latach 80-tych na postojach taksówek wszyscy ustawiali się w dłuuugie kolejki a taksówek było jak na lekarstwo więc ja chciałem byc tym który podjeżdza sobie autkiem a reszta ludzi się wręcz bije o miejsce i do tego jeszcze dobrze płaci :lol:

PS: nigdy to marzenie się nie spełniło i raczej się nie spełni gdyż już niestety taksówkarz nie jest aż tak dochodowym zajęciem, no i ludzie już się nie ustawiają w dłuuugich kolejkach. Lecz to taksówki stoją i czekają na klientów.
Jimmy na pocieszenie dla Ciebie, byłem taxi driverem 9 lat i niejest to złe zajęcie a raczej było
A nie mogles sie juz wypowiedziec na temat, tak przy okazji? :wink:
When I am good I am good, when I am bad I am very good...;>
Awatar użytkownika
e-admin
Administrator
Posty: 2647
Rejestracja: śr maja 24, 2006 8:21 pm
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 1:40 pm

Ja chciałam zostać zakonnicą, podobał mi się strój zakonnicy i często latałam z ręcznikiem na głowie. :) Zawsze mówiłam rodzinie, że nie chce mieć męża i chyba tak mi zostało a zakonnica tez była tego niezłą wymówką :)
Potem jednak coś mi się odmieniło i postanowiłam zostać stewardesą :shock: by podróżować po świecie. Mój wujek nagadał mi że muszę umieć kilka języków i sobie darowałam ten projekt również. :)
Później jeszcze przeszłam przez układanie melodii do piosenek (nuconych melodii) :lol: ( często odkrywałam w sobie muzyczny talent, gra na cymbałkach itp :shock: )
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]

[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

wt wrz 22, 2009 4:35 pm

Kobieta zmienna jest...i w moim przypadku też to się sprawdzało w 100%.
Nie będę oryginalna i chciałam być piosenkarką, pamiętam jak wszystkie dezodoranty czy lakiery do włosów mojej mamy służyły mi za mikrofon,zresztą po części zrealizowałam ten projekt w Polsce :)
Co do zakonnicy Eweli też miałam taką fazę zresztą w radosnej gromadzie znajomych, pamiętam jak mój kuzyn był proboszczem a ja z koleżankami zakonnice- oczywiście był stały element ozdoby- zwiewna bluzka koloru pomarańczy na głowie należąca do mojej mamy :)
A potem jeszcze był kierowca autobusu, autobusem był mój rower na którym układałam sobie trasę przejazdu nie wyłączając przystanków :):):)
Obrazek
Awatar użytkownika
mil3czk4
Zasłużony W Boju
Posty: 329
Rejestracja: sob sie 29, 2009 6:14 pm
Lokalizacja: Shirley :P
Kontakt:

wt wrz 22, 2009 6:13 pm

ja w dzieciństwie chciałam być... wróżką :) bo denerwowało mnie to, że na świecie jest tyle zła a bardzo lubiłam "Sabrinę - nastoletnią czarownicę", wkurzał mnie w niej jeden fakt! Dlaczego do licha nie wyczaruje kupy kasy, nie będzie bogata i nie pomoże biednym :) tak chciałam!

kolejną dziedziną była u mnie psychologia:] bardzo lubiłam konwersacje ludzkie i postanowiłam pomagać ludziom rozmawiając z nimi, bo wszyscy psychiatrzy i psycholodzy w filmach byli tacy odprężeni, ładnie ubrani i tak ślicznie zadawali ludzikom pytania:]

Później chciałam być fotografem (jakoś w 6 kl podstawówki:P) , ale to powoli i czasami wykonuje ;)
Awatar użytkownika
mil3czk4
Zasłużony W Boju
Posty: 329
Rejestracja: sob sie 29, 2009 6:14 pm
Lokalizacja: Shirley :P
Kontakt:

wt wrz 22, 2009 6:16 pm

Foczka pisze:No to ja tez sie wyspowiadam :wink:

Zawsze chcialam byc aktorka ( nie moglam sie zdecydowac kim chce byc, a w kazdym filmie moge byc kims innym ;) ), ale potem zobaczylam, ze w kazdym filmie calujesz sie z kims innym :shock: :lol: no i przerzucilam sie na policjantke, czego o maly wlos nie zrealizowalam :twisted:

p.s. zawsze mialam slabosc do sluzb mundurowych, ale do wojska mnie nie chcieli wziac... :roll:
Ja chciałam być żoną aktora - szczególnie Leonadra di Caprio po premierze Titanica:D (tak ślicznie tonął martwy pod ta wodą :( ) :D
ODPOWIEDZ