szkola kultury i jezyka polskiego w Soton
źródło: naszaparafia.co.ukPolska Szkoła Nauczania Przedmiotów Ojczystych w Southampton to wspólnota dzieci,młodzieży, rodziców i nauczycieli połączonych wspólną troską o zachowanie językapolskiego oraz polskich tradycji i obyczajów wśród Polaków przebywających na emigracji.Działa nieprzerwanie od 1947 roku. Zajęcia odbywają się w soboty, w godz. 9.15 - 12.00.
Podstawą naszej działalności jest harmonijna współpraca uczniów, rodziców i nauczycieli,zaś celem, jaki stawia sobie szkoła jest nie tylko nauczanie języka polskiego, lecz także wdrożenie uczniów w celebracje polskich tradycji i obyczajów. Wyraża się to w czynnym uczestnictwie wszystkich uczniów w organizowanych przez Szkołę akademiach okolicznościowych i uroczystościach poświęconych najważniejszym wydarzeniom z dziejów historii naszej Ojczyzny.
Szkoła w całości uczestniczy w sobotniej szkolnej Mszy Świętej, która jest odprawiana po polsku, co drugą sobotę miesiąca w kościele St. Edmund's przy The Avenue o 19.00.
Kolejną zasadą panującą w Szkole jest regularny i czynny udział dzieci w lekcjach. W Szkole istnieje lista dzieci oczekujących na przyjęcie. W związku z powyższym, jeśli dziecko będzie trzy razy nieobecne w Szkole i nie zostanie usprawiedliwione przez Rodziców u Pani Ireny Sachrajdy, zostanie skreślone z listy uczniów i przeniesione na listę oczekujących na przyjęcie do Szkoły, a jego miejsce zajmie osoba ze wspomnianej wcześniej listy.
Opłata za szkołę wynosi 4 funty od rodziny za każdy tydzień. Opłaty będziemy przyjmować z góry za pół semestru (od half-term, czyli od przerwy śródsemestralnej). Prosimy o uregulowanie tej należności w wyznaczonym terminie.
W sprawach związanych z funkcjonowaniem Szkoły prosimy kontaktować się
z kierowniczką szkoły - Panią Ireną Sachrajdą
Springhill Catholic PrimarySchool,
Milton Road, Southampton.
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
niestety Polska jest związana mocno i zazwyczaj kojarzona z katolicyzmem i cóż, trzeba z tym żyć.
Mam nadzieję, że Celtka się odezwie, jak znajdzie jakieś alternatywne rozwiązanie. Ja chyba też bym szukał czegoś innego gdybym miał dziecko.
Mam nadzieję, że Celtka się odezwie, jak znajdzie jakieś alternatywne rozwiązanie. Ja chyba też bym szukał czegoś innego gdybym miał dziecko.
tak sobie myślę, że moje 'niestety' jest niesprawiedliwe. Jam obojętny; jest jak jest. Dobrze, że taka szkoła istnieje i mam nadzieję, że żadnego światopoglądu nie narzuca. Jeśli narzuca, to mam nadzieję, że za prywatne pieniądze, a nie - podatników.
No, obowiazek uczestnictwa w mszy swietej co druga sobote to chyba mozna zakwalifikowac do narzucania swiatopogladu
Z innych wyjsc to chyba mozna albo dziecko ochrzcic dla "swietego spokoju", albo edukowac samemu.
A moze nie taki wilk straszny jak go maluja? W sumie osobiscie znikim tam nie rozmawialam, wiec moze od tego nalezy zaczac, a nie od zniechecania sie. Taka refleksja.

Z innych wyjsc to chyba mozna albo dziecko ochrzcic dla "swietego spokoju", albo edukowac samemu.
A moze nie taki wilk straszny jak go maluja? W sumie osobiscie znikim tam nie rozmawialam, wiec moze od tego nalezy zaczac, a nie od zniechecania sie. Taka refleksja.
Nie no, jasne, ze mała chodzi do angielskiego przedszkola!!!
No-res widzę, żeś zupełnie nie w dzieciowo-edukacyjnym temacie :D
Ta szkoła polska to jest szkółka sobotnia, czyli taka dodatkowa, tylko w soboty, co by polskie dzieci nauczyły sie po polsku pisać, czytać i trochę o naszej historii i kulturze, a nie zangielszczyły do cna... Wbrew pozorom ten proces następuje dość szybko
No-res widzę, żeś zupełnie nie w dzieciowo-edukacyjnym temacie :D
Ta szkoła polska to jest szkółka sobotnia, czyli taka dodatkowa, tylko w soboty, co by polskie dzieci nauczyły sie po polsku pisać, czytać i trochę o naszej historii i kulturze, a nie zangielszczyły do cna... Wbrew pozorom ten proces następuje dość szybko

to prawda, żem nie w temacie, ale się uczę.
A to wygląda, że masz niewielki wybór. Ja bym się tak strasznie nie bał konieczności uczęszczania na mszę (bo dziecko zadaje tak czy inaczej dużo niewygodnych pytań); poza tym, to może i lepiej, jeśli Twoja mała zobaczy inny świat. A niczym innym bym się bardzo nie przejmował na Twoim miejscu; jakby nie było, to Ty jesteś jej autorytetem.
udanych wyborow!
k
A to wygląda, że masz niewielki wybór. Ja bym się tak strasznie nie bał konieczności uczęszczania na mszę (bo dziecko zadaje tak czy inaczej dużo niewygodnych pytań); poza tym, to może i lepiej, jeśli Twoja mała zobaczy inny świat. A niczym innym bym się bardzo nie przejmował na Twoim miejscu; jakby nie było, to Ty jesteś jej autorytetem.
udanych wyborow!
k
Wszak KK zawsze polskosc krzewil, na strazy przeciwko wynaradawianiu stal, itp. itd...
Mnie tez nie bardzo zacheca to, ze szkola w calosci uczestniczy w co druga sobote we mszy po polsku , ale w jaki inny sposob moglaby funkcjonowac
Dluzej funkcjonowac w kazdym razie, bo jako TYLKO wspolnota dzieci, mlodziezy, rodzicow i nauczycieli to raczej niedlugo; dzieci szkole skoncza, ci rodzice, co sie angazowali w istnienie szkoly potraca zapal, zmienia m-ce zamieszkania itp., taki parasol w postaci kosciola moze jest niezbedny wlasnie.
Mnie tez nie bardzo zacheca to, ze szkola w calosci uczestniczy w co druga sobote we mszy po polsku , ale w jaki inny sposob moglaby funkcjonowac

gg2833495
[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]
Everyone is entitled to my opinion.
[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]
Everyone is entitled to my opinion.
Ludzie a czemu Wy tak wszystko ubieracie w takie nasze typowe polskie gadanie, prawda jest taka ,ze w kazdym dziecku od malego ksztaltuje sie jakis tam poziom duchowosci, zreszta ma to ogromny wplyw na jego rozwoj emocjonalno-uczuciowy. Chodzenie do kosciola na Msze raczej dziecku nie zagrozi, nie pozbawi go wolnosci, dzieci inaczej postrzegaja wiare a i tak ich przyszle losy, to czego doswiadcza w zyciu i co wyniasa z domu przelozy sie na ich stosunek do wiary i Kosciola ( celowo napisalam z duzej litery- Kosciola jako wspolnoty wierzacych w Chrystusa, a nie instytucji)
Od samego uczastnictwa we mszy nikt jeszcze nie zostal 'beretem'
***********************
I jeszcze jedno z tego co widac, to polska szkola dziala w ramach Polskiej Misji Katolickiej przy parafii, powstanie takich szkol to zasluga starej Polonii i tutaj raczej wydaje mi sie bardziej nalezaloby pisac z szacunkiem o tych ludziach, ktorzy swoim staraniem chca utrzymac polskosc, nasza kulture, tradycje i jezyk.
Dlatego chyba nalezaloby szerzej popatrzyc na ta sprawe a nie wszystko wsadzac do jednego worka i uproszczac sprawe.
Oczywiscie jestem przekonana,ze drzwi polskiej szkoly nie sa zamkniete dla rodzin niewierzacych i podobnie jak w Polsce dzieci te nie maja obowiazku uczestniczyc w lekcjach religii, czy innych obrzedach...radze wiec na poczatek zadzwonic i dowiedziec sie. Pracuja tam zreszta nauczycielki, ktore moga udzielic fachowej porady co robic, lub gdzie ewentualnie sie udac.
Od samego uczastnictwa we mszy nikt jeszcze nie zostal 'beretem'
***********************
I jeszcze jedno z tego co widac, to polska szkola dziala w ramach Polskiej Misji Katolickiej przy parafii, powstanie takich szkol to zasluga starej Polonii i tutaj raczej wydaje mi sie bardziej nalezaloby pisac z szacunkiem o tych ludziach, ktorzy swoim staraniem chca utrzymac polskosc, nasza kulture, tradycje i jezyk.
Dlatego chyba nalezaloby szerzej popatrzyc na ta sprawe a nie wszystko wsadzac do jednego worka i uproszczac sprawe.
Oczywiscie jestem przekonana,ze drzwi polskiej szkoly nie sa zamkniete dla rodzin niewierzacych i podobnie jak w Polsce dzieci te nie maja obowiazku uczestniczyc w lekcjach religii, czy innych obrzedach...radze wiec na poczatek zadzwonic i dowiedziec sie. Pracuja tam zreszta nauczycielki, ktore moga udzielic fachowej porady co robic, lub gdzie ewentualnie sie udac.

A wiesz, sama swiadkiem bylam jak jedno dziecko dokuczalo drugiemu, ze jak nie bylo u Komuni Sw. to 'prawdziwym' Polakiem nie jest, nie wiem z glupoty tak czy z jakichs innych wzgledowlunafly1 pisze: Chodzenie do kosciola na Msze raczej dziecku nie zagrozi, nie pozbawi go wolnosci, dzieci inaczej postrzegaja wiare a i tak ich przyszle losy, to czego doswiadcza w zyciu i co wyniasa z domu przelozy sie na ich stosunek do wiary i Kosciola

Mnie sie akurat wydaje, ze wlasnie dzieki temu, ze ppolska szkola dziala w ramach Polskiej Misji Katolickiej przy parafii, szkola istnieje az tak dlugo i chwala im za to :) .Szkola jest potrzebna i co do tego nie ma watpliwosci. Natomiast mnie zastanawia to jedno zdanie , ze szkola w calosci uczestniczy w takiej i takiej mszy, bo z tego akurat nie wynika, ze dzieci z rodzin niewierzacych czy tez moze z odmienna religia sa tez mile widziane. Mam nadzieje, ze tak jest...
W UK sa bardzo cenione niektore szkoly katolickie, i dzieci sa tam przyjmowane nie tylko ze wzgledu na wyznanie, a i od uczniow nie jest wymagane uczestnictwo we mszach i w ogole zyciu Kosciola.
gg2833495
[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]
Everyone is entitled to my opinion.
[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]
Everyone is entitled to my opinion.