No wiec szlag mnie dzisiaj trafil speedferry w likwidacji ,bookowalem moj bilet wczesniej ,pewno duzo nie strace ale zawsze pare funtow piechota nie chodzi
Hej Rem! Trzymam twoją sztamę!
Jeżeli chodzi o speeda to się rozczarowałem z lekka :wink:
straciłem nie wiele bo tylko kilkanaście funciaków,ale powiem
Tobie,że udało mi się w czasie jeszcze zabokować prom a co powiedzieć o ludziach którzy zabokowali no i pojechali w to miejsce i co zobaczyli???pzdr