To juz w sobote odbedzie sie Dzien Otwarty dla Polonii. W godzinach od 10 do 16 bedziemy na Was czekac w Southampton Solent University Conference Centre przy 157 - 187 Above Bar Street w Southampton. (SO14 7NN). Jest to narozny budnek tuz obok biblioteki, a wejscie znajduje sie visa a vie pubu "Old fat cat".
Kilkanascie wystawcow, a wsrod nich agenci nieruchomosci, agencja rekrutacyjna, radcy prawni, prawnicy, agenci ubezpieczeniowi, policja, szkoly jezykowe, uczelnie z Southampton i wiele innych.
Konkursy z nagrodami. Nagroda glowna iPod shuffle 1GB! :-D, dodtakowe nagrody ksiazki oraz plyty CD.
Darmowe porady.
Wiecej informacji o Dniu Otwartym mozna uzyskac od rzecznika prasowego targow pod numerem 07935 622688 badz na glownej stronie Sotland.pl! :-D
Juz nie moge sie doczekac by Was poznac. Do zobaczenia w sobote! :D
To juz w sobote....
-
- Gość
- Posty: 17
- Rejestracja: śr cze 13, 2007 5:29 pm
- Lokalizacja: Southampton / Czestochowa
- Kontakt:
-
- Gość
- Posty: 17
- Rejestracja: śr cze 13, 2007 5:29 pm
- Lokalizacja: Southampton / Czestochowa
- Kontakt:
Jestem przekonany, ze warto! :D
Czekamy od 10 do 16. Pragen jedynie dodac, by nie przejmowac sie robotami drogowymi!, bo wstep do budynku bedzie!
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro
td
Czekamy od 10 do 16. Pragen jedynie dodac, by nie przejmowac sie robotami drogowymi!, bo wstep do budynku bedzie!
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro
td
Pozdrawiam,
- T Dyl
- T Dyl
- madziula
- Bardzo odważny
- Posty: 555
- Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:04 pm
- Lokalizacja: Bieszczady(UD)/ Bitterne Park
I byl ktos? Warto bylo? Co sie dzialo, jakie firmy braly udzial? ja niestety pracowalam a w piatek mialam inwenteryzacje wiec 14 godzin na sklepie w piatek 7 w sobote 6 po czym wymieklam i jak sie polozylam spac, gdy wrocilam z pracy, tak dzis o 11 sie obudzilam (a dzis jest niedziela)
Semper fidelis
Byłam i widziałam, powiem szczerze,ze nie bylam zbytnio zachwycona, co prawda było wielu wystawców, ale myślę,ze byly to targi bardziej z zakresu panstwowych instytuacji, na pewno mozna bylo zasiagnąc infiormcji jak funkcjonuja uniwersytety, co maja w ofercie dla nas.
Bardzo pomocne mogly sie okazac dla co niektrych organizacje swiadczace uslugi pomocy prawnej, jesli ktokolwiek ma z tego tytulu jakies problemy, tam mogl znalesc fachowa pomoc.
Ogolnie tlumow nie bylo i ludzie bardziej przeplywali pomiedzy stolikami, co jakis czas zatrzymujac sie przy jakis broszurkach.
Bardzo pomocne mogly sie okazac dla co niektrych organizacje swiadczace uslugi pomocy prawnej, jesli ktokolwiek ma z tego tytulu jakies problemy, tam mogl znalesc fachowa pomoc.
Ogolnie tlumow nie bylo i ludzie bardziej przeplywali pomiedzy stolikami, co jakis czas zatrzymujac sie przy jakis broszurkach.

Za http://www.nowyczas.co.uk/Chcemy znać swoje prawa
Grzegorz Borkowski
Sala konferencyjna Solent University w Southampton w sobotę, 21 czerwca, naprawdę tętniła życiem. Targi firm chcących przedstawić swoje oferty Polonusom, przygotowane pod hasłem „Dzień Otwarty dla Polonii” odwiedziło kilkuset mieszkających w Hampshire rodaków.
Największą popularnością cieszyły się stoiska kancelarii prawnych. Te, licząc na coraz liczebniejszą polską społeczność, coraz chętniej zatrudniają polskich pracowników.
– Specjalizujemy się w prawie pracy – mówi Sławomir Korzec, asystant prawny z kancelarii M.P. Jones & Co. – Polscy pracownicy bardzo słabo znają swoje prawa, czasami wręcz nie wiedzą, że pracodawca przekracza swoje uprawnienia. Coraz częściej zajmujemy się takimi sprawami.
Przy stoisku M.P. Jones & Co, podobnie jak przy stoisku innej firmy prawniczej, Eric Robinson Solicitors nieustannie zauważyć można było tłum zainteresowanych.
– Angielski system zasiłków socjalnych jest dla mnie bardzo skomplikowany – przyznaje pani Marzena, kelnerka pracująca w Bornemouth. By odwiedzić targi wzięła specjalnie dzień wolny w pracy. – I proszę, dostałam bezpłatny informator Prawo-UK, a w nim jest wszystko. Cieszę się, że nie zmarnowałam tego dnia.
Wiele osób odwiedziło stoisko agencji pośrednictwa pracy RFC Recruitment Solutions z Fareham. Było ono miejscem wymiany wielu interesujących doświadczeń.
– Pierwszy, nasuwający się wniosek jest ten, że wielu z nas wciąż pracuje znacznie poniżej swoich kwalifikacji – mówi Bartek Marchlewski, konsultant. – I co ciekawe, nie można już zrzucać winy na braki językowe. Z tym u polskich pracowników jest coraz lepiej. Niestety, powszechna jest wśród Polonii opinia, że Polacy, chociaż często lepiej wykształceni, mogący pochwalić się większym doświadczeniem zawodowym a do tego nie mający kłopotów językowych, przegrywają w konkurencji z Anglikami. Są jednak i pierwsze znaki zmiany myślenia. Właściciele naszej agencji, chociaż Anglicy, postawili na polskich pracowników sami, a teraz promują polskich pracowników w coraz szerszych gałęziach przemysłu.
Nie zabrakło także ofert firm ubezpieczeniowych i brokerów finansowcyh. Zaprezentowały się liczące na polskich studentów uczenie z Southampton – Solent University, University of Southampton oraz Saint George Catholic Voluntary Aided College. Ciekawe, multimedialne stoisko zaprezentowała policja Hrabstwa Hampshire.
– Chociaż jest nas w Southampton naprawdę wielu, wciąż tak mało wiemy o tym, co mają nam do zaoferowania brytyjskie firmy i instytucje. Stąd wziął się pomysł na pierwszą edycję dnia polskiego – mówi Tomasz Dyl, organizator targów.
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]
[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]