Departament Pracy i Emerytur (DWP) wprowadzi w przyszłym miesiącu nową zmianę w Universal Credit, która dotknie dziesiątki tysięcy ludzi. Od 13 maja rozpocznie się duża podwyżka progu dochodów administracyjnych (Administrative Earnings Threshold).
Minimalny wymagany poziom wynagrodzenia osób w Wielkiej Brytanii ubiegających się o świadczenia, które mają uwarunkowania dotyczące pracy, wzrośnie do 892 funtów miesięcznie w przypadku osób fizycznych i 1437 funtów miesięcznie w przypadku par. Odpowiada to osobie pracującej 18 godzin tygodniowo przy minimalnej stawce National Living Wage lub parom pracującym łącznie 29 godzin tygodniowo przy minimalnej stawce National Living Wage.
Po przemówieniu premiera Rishi Sunaka na temat reform opieki społecznej przyjęto nowe przepisy mające na celu podniesienie AET. W przemówieniu Sunak powiedział: „Kiedyś było tak, że jeśli pracowałeś tylko dziewięć godzin tygodniowo, otrzymywałeś pełne świadczenia bez konieczności szukania dodatkowej pracy. To nie jest w porządku. Bo jeśli możesz pracować więcej, powinieneś. Dlatego zmieniamy zasady. Każdy, kto pracuje mniej niż pół tygodnia w pełnym wymiarze godzin, będzie teraz musiał spróbować znaleźć dodatkową pracę w zamian za pobieranie świadczeń”.
Nadchodząca zmiana będzie dotyczyć 180 000 osób ubiegających się o Universal Credit. Każda osoba zarabiająca poniżej AET zostanie umieszczana w grupie intensywnego poszukiwania pracy, co oznacza, że musi regularnie spotykać się ze swoim trenerem pracy (work coach’em), aby szukać sposobu na podniesienie swoich zarobków. Osoby te będą musiały np. starać się wydłużyć godziny pracy na swoim obecnym stanowisku, znaleźć drugą pracę lub przenieść się na lepiej płatne stanowisko, które spełni nowe wymagania. W przeciwnym razie mogą zostać ukarani, a ich świadczenia mogą zostać ograniczone lub wstrzymane do czasu zastosowania się do wymogów.