Według zaktualizowanych danych Urzędu Statystyk Narodowych (ONS), migracja netto do Wielkiej Brytanii w zeszłym roku była o 20% niższa niż wcześniej sądzono.

Liczba ta, czyli różnica między liczbą osób wjeżdżających do Wielkiej Brytanii a liczbą osób wyjeżdżających z kraju, została skorygowana w dół o 86 000 osób i obecnie wynosi 345 000 w 2024 roku.

Czynnikiem napędzającym tę zmianę jest fakt, że według szacunków w 2024 roku wyemigrowała większa liczba obywateli brytyjskich niż początkowo zakładano, a obecnie szacuje się, że w Wielkiej Brytanii mieszka o 100 000 mniej osób.

Z danych wynika, że ​​migracja osiągnęła szczyt wyższy niż wcześniej sądzono, zwiększając populację Wielkiej Brytanii o 944 000 osób między kwietniem 2022 a marcem 2023 roku. Poprzednie szacunki wskazywały, że do czerwca 2023 roku liczba ta wyniesie 906 000.

Nowe dane nie zmieniają znacząco ogólnego szacunku migracji netto do Wielkiej Brytanii w latach 2021–2024, który w zaktualizowanym raporcie spadł nieznacznie z 2,6 mln osób do 2,5 mln.

Gadżety używane przez przestępców do kradzieży samochodów bezkluczykowych bez włamania są sprzedawane online za ponad 20 000 funtów.

Niebawem wejdzie w życie nowe prawo dotyczące posiadania urządzeń używanych do kradzieży samochodów, z których niektóre pozwalają złodziejom na odtworzenie sygnału z kluczyka znajdującego się wewnątrz posesji, aby otworzyć samochód. Eksperci twierdzą jednak, że zakaz prawdopodobnie nie powstrzyma gangów, które wypożyczają je za duże kwoty i kradną pojazdy na zamówienie.

Według danych Urzędu Statystyk Narodowych (ONS) dotyczących przestępstw odnotowanych przez policję w Home Office, w ciągu ostatnich 12 miesięcy skradziono ponad 100 000 pojazdów.

Według jednej z firm ubezpieczeniowych w ubiegłym roku od 60% do 70% kradzieży pojazdów dotyczyło modeli bezkluczykowych. Firma nie dysponuje jednak danymi dotyczącymi liczby skradzionych pojazdów za pomocą tych urządzeń.

Zimne arktyczne powietrze ma przetoczyć się przez Wielką Brytanię, w czasie gdy społeczności Walii odbudowują się po dotkliwych powodziach, które zalały domy i sparaliżowały transport oraz sieci energetyczne.

Sztorm Claudia oddalił się w niedzielę po tym, jak w weekend przyniósł ponad miesięczne opady deszczu w części Anglii i Walii.

Pozostawi po sobie suchszą, spokojniejszą i znacznie zimniejszą pogodę. Do wtorku na wyżej położonych terenach północnej części Wielkiej Brytanii możliwe są opady śniegu.

Chociaż układ niskiego ciśnienia zostaie zastąpiony przez przeważnie spokojną i suchą pogodę, w niedzielę i poniedziałek na odsłoniętych wschodnich wybrzeżach mogą wystąpić przelotne opady deszczu.

W nadchodzących dniach w większości Wielkiej Brytanii spodziewane są temperatury maksymalne od 5 do 10°C.

Do wtorku układ niskiego ciśnienia przyniesie deszcz i śnieg z deszczem, a na wyżej położonych terenach w północnej części Wielkiej Brytanii możliwy jest śnieg.

Środek tygodnia będzie chłodny, z silnym wiatrem północnym, z możliwymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu, głównie wzdłuż północnych i wschodnich wybrzeży, a także w Irlandii Północnej, zachodniej Walii i prawdopodobnie na wrzosowiskach południowo-zachodniej Anglii.

Znaczny spadek temperatury, który odnotujemy wynika ze zmiany kierunku wiatru.

Od początku tego miesiąca generalnie wiał wiatr południowy, przynosząc bardzo łagodną, ​​ale pochmurną, tropikalną masę powietrza znad Wysp Kanaryjskich.

Ten układ się zmieni. Wielka Brytania, która znajdowała się po cieplejszej stronie prądu strumieniowego, znajdzie się po jego chłodniejszej stronie.

Rząd poinformował, że zimowe dodatki opałowe zaczynają trafiać na konta emerytów, ostrzegając jednocześnie przed pojawiającymi się oszustwami.

Dziewięć milionów emerytów w Anglii i Walii otrzyma od 100 do 300 funtów, a wypłaty będą realizowane automatycznie w listopadzie i grudniu.

Kwota, jaką otrzymają emeryci, będzie zależeć od tego, czy żyją w związku partnerskim, czy przysługują im inne świadczenia oraz czy mieszkają w domu opieki.

Departament Pracy i Emerytur (DWP) zaapelował również o ostrożność wobec oszustów podszywających się pod urzędników państwowych lub dostawców usług płatniczych, którzy próbują nakłonić ludzi do udostępnienia swoich danych osobowych.

W związku z dokonywaniem płatności, emeryci i renciści są proszeni o zachowanie ostrożności w przypadku otrzymania tego typu wiadomości i pamiętanie, że nigdy nie są poproszeni o podanie danych bankowych w celu otrzymania płatności.

Każdy, kto otrzyma wiadomość tekstową z zaproszeniem do ubiegania się o płatność, powinien powstrzymać się od interakcji, w tym klikania w linki, a zamiast tego przesłać taką podejrzaną wiadomość na numer 7726 – poinformował rząd.

Analitycy twierdzą, że sprzedaż zabawek wzrosła po raz pierwszy od czasu pandemii, ponieważ marki starają się dotrzeć zarówno do dzieci, jak i dorosłych.

Według firmy badawczej Circana, wartość sprzedaży wzrosła o 6% w okresie do września w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Premiery filmów takich jak „Stit”, sporty takie jak Formuła 1 oraz popularność marek takich jak Lego napędzały sprzedaż.

W związku z tym, że osoby dorosłe odpowiadają za jedną trzecią sprzedaży, wielu producentów i sprzedawców celuje w produkty, którymi różne pokolenia chcą się bawić i kolekcjonować.

Ogólna roczna sprzedaż w brytyjskim sektorze zabawek osiągnęła prawie 4 mld funtów.

Grypa atakuje każdej zimy, ale w tym roku wszystko wskazuje na to sezon grypowy będzie przebiegał inaczej.

Wirus grypy nagle zmutował latem. Wydaje się, że ominął część naszej odporności, zapoczątkował sezon grypowy ponad miesiąc wcześniej i jest rodzajem grypy, który – jak sugeruje historia – jest bardziej groźny.

NHS wydała „SOS w sprawie szczepionki przeciw grypie” w związku z narastającymi obawami, że nadchodząca zima okaże się brutalna.

Jest wiele niuansów i niepewności, ale czołowi eksperci od grypy ostrzegają że nie byliby zszokowani, gdyby to był najgorszy sezon grypowy od dekady.

„Od jakiegoś czasu nie widzieliśmy takiego wirusa, ta dynamika jest nietypowa” – mówi dyrektor Światowego Centrum Grypy w Instytucie Francisa Cricka. „To mnie absolutnie niepokoi” – dodaje. „Nie panikuję, ale martwię się”.

Co więc możemy z tym zrobić? Jasnym zaleceniem jest zaszczepienie się przeciwko grypie sezonowej – NHS w Anglii wydał „SOS w sprawie szczepionki przeciw grypie”, informując, że w przyszłym tygodniu będzie 2,4 miliona wolnych terminów na szczepienie.

Agencja ds. Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DVSA) rozpoczęła walkę z kierowcami korzystającymi z jasnych, nielegalnych, doposażanych reflektorów LED w związku z rosnącymi obawami o „oślepianie” kierowców przez nadjeżdżające z naprzeciwka samochody.

Badanie finansowane przez rząd, opublikowane 5 listopada, wykazało, że jasne reflektory stanowią „rzeczywisty problem” dla kierowców na drodze.

To najnowsze badanie pokazuje, że kierowcy są coraz bardziej zaniepokojeni oślepianiem przez reflektory na drodze.

Badanie opublikowane w październiku wykazało, że 75% osób, które przyznały się do strachu przed jazdą nocą, przypisało go jasnym reflektorom nadjeżdżających z naprzeciwka pojazdów. Ponadto rząd odnotował wzrost liczby osób instalujących nielegalne, jaśniejsze diody LED w reflektorach przeznaczonych do żarówek halogenowych w swoich samochodach.

Poinformowano, że DVSA (Agencja ds. Standardów Kierowców i Pojazdów) „wzmocniła nadzór w celu przechwytywania sprzedaży nielegalnych żarówek do reflektorów do użytku drogowego”.