Były minister konserwatystów wezwał rząd do „mówienia ludziom, że nie wolno im tak dużo jeść”, aby powstrzymać ich od „rażącej nadwagi”.
Lord Robathan powiedział, że obecna strategia zwalczania otyłości w Anglii nie działa i należy położyć większy nacisk na osobistą odpowiedzialność. Dodał, że duża nadwaga nie powinna być „akceptowalna społecznie”.
Jednak rząd twierdzi, że ważne jest, aby nie wzbudzać większego niepokoju u osób z zaburzeniami odżywiania. Według oficjalnych danych, 28% dorosłych w Anglii jest otyłych – co oznacza, że tłuszcz stanowi ponad 30% masy ciała – a wskaźnik ten prawie podwoił się z 15% od 1993 roku.
Podczas pandemii ponad 40% dorosłych w Anglii przybrało na wadze, według badania przeprowadzonego przez Public Health England. Jednak organizacja charytatywna Beat szacuje, że około 1,25 miliona dorosłych w Wielkiej Brytanii cierpi na zaburzenia odżywiania, takie jak anoreksja, bulimia lub zaburzenie z napadami objadania się.
Opublikowana w zeszłym roku rządowa strategia przeciwdziałania otyłości dla Anglii mówi, że odchudzanie to „nie tylko wysiłek jednostki” i wzywa do szerszego udostępnienia zdrowych opcji żywnościowych i lepszych porad żywieniowych.
Przemawiając w Izbie Lordów, Lord Robathan, były poseł Partii Konserwatywnej, powiedział: „Cieszę się, że rząd zdaje sobie sprawę z ogromnego problemu i niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą nadwaga, zwłaszcza podczas Covid. Jednak w rzeczywistości, strategia rządu nie działa.”
„Polityka rządu powinna mówić ludziom, że nie wolno im tak dużo jeść”.