W ciągu trzech miesięcy realny dochód na Wyspach spadł – po uwzględnieniu inflacji – o 2,2 proc. Jak informuje Krajowe Biuro Statystyczne (ONS), kryzys związany z rosnącymi kosztami życia coraz bardziej dotyka miliony pracujących mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Według ONS, podstawowa płaca w kraju wzrosła w okresie od lutego do kwietnia o 4,2 proc. Po uwzględnieniu inflacji w tym okresie (6,4 proc.), realnie spadła ona o 2,2 proc.
Z danych wynika również, że średnia płaca „całkowita” (a więc uwzględniająca bonusy i nadgodziny) wzrosła z kolei o 6,8 proc. Oznacza to, że po uwzględnieniu inflacji wzrost wyniósł 0,4 proc.
Jak zwracają uwagę eksperci z ONS, sytuacja jest bardzo trudna dla pracowników niektórych branż, ponieważ nie w każdym sektorze wypłacanie premii jest normą.
Opublikowane statystyki wykazały jednocześnie, że w kraju w dalszym ciągu brakuje pracowników. W okresie trzech miesięcy do kwietnia wolnych było 1,3 mln wakatów, a liczba osób bezrobotnych spadła o 0,2 proc. do 3,8 proc.