Po tym, jak biwakująca grupa opuściła park, rozpoczęto wielkie sprzątanie.
Wolontariusze chwycili worki na śmieci i usunęli śmieci wyrzucone w Hatch Grange.
Uważa się, że odpady pozostawiła grupa podróżników, którzy spędzili tydzień na zielonym terenie w West Endzie.
Porzucone namioty, worki z odpadami żywnościowymi, ubraniami i innymi śmieciami zaśmiecały teren.
Na dużych obszarach trawa została uszkodzona przez różne pojazdy i namioty.
Wielkie sprzątanie nastąpiło w sobotnie popołudnie po wezwaniu funkcjonariuszy policji na miejsce biwakowania.
Policja potwierdziła, że doszło do zderzenia dwóch pojazdów, ale nie zgłoszono żadnych obrażeń.
Nieuprawnione obozowisko założono 16 sierpnia, mimo sprzeciwu lokalnych mieszkańców.
Wydano sądowy nakaz opuszczenia terenu, a pod koniec ubiegłego tygodnia przy wejściu do Hatch Grange umieszczona została informacja.