Prezes linii lotniczych Ryanair Michael O’Leary wystosował list do premiera Polski Mateusza Morawieckiego, w którym sprzeciwia się proponowanym podwyżkom opłat. Ryanair grozi nawet zamknięciem połączeń lotniczych w Polsce.
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zapowiedziała wprowadzenie znaczącej podwyżki opłat lotniskowych od przyszłego roku. Opłaty mają być wyższe nawet o 70 proc.
Linie lotnicze, biura podróży i Związek Regionalnych Portów Lotniczych są zdecydowane przeciwne tak dużym podwyżkom, które spowodują nie tylko wzrost kosztów ponoszonych przez lotniska i przewoźników, ale również wzrost cen biletów lotniczych.
„Wzywamy Pański Rząd do zbadania proponowanych podwyżek cen i podjęcia interwencji w celu ochrony polskiej sieci połączeń lotniczych w okresie, gdy linie lotnicze dopiero stają na nogi po okresie pandemii. W zakresie, w jakim PAŻP potrzebuje dodatkowych środków na skutek epidemii Covid, takie finansowanie powinno zostać zapewnione przez właściciela, jak ma to miejsce w Niemczech, Grecji i innych krajach. Finansowanie przez właścicieli zapobiega nadmiernemu obciążeniu linii lotniczych, które już ponoszą ogromne koszty inwestycji w przywracanie ruchu lotniczego poprzez oferowanie biletów po obniżonych cenach.” – napisał w liście do premiera Michael O’Leary.