Trzyosobowa rodzina, w tym małe dziecko, to pierwsze osoby, które przybyły do Wielkiej Brytanii w ramach rządowej umowy „one in one out” z Francją.
Osoby te otrzymały trzymiesięczne wizy, bez prawa do pracy i bez możliwości ubiegania się o dofinansowanie ze środków publicznych. Mogą jednak ubiegać się o pobyt w Wielkiej Brytanii.
Decyzja ta jest następstwem wydalenia z Wielkiej Brytanii czterech migrantów w ramach programu pilotażowego.
„To jasny sygnał dla gangów przemytników ludzi, że nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii nie będzie tolerowany” – powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
„Będziemy nadal zatrzymywać i deportować osoby, które przypływają małymi łodziami”.
To najnowszy krok w realizacji porozumienia, które – jak ma nadzieję rząd – zniechęci ludzi do podejmowania niebezpiecznej i nielegalnej podróży przez kanał La Manche.