Powrót gospodarki Wielkiej Brytanii do wzrostu w sierpniu podsycił oczekiwania, że w przyszłym miesiącu stopy procentowe ponownie pozostaną na niezmienionym poziomie.
Po gwałtownym spadku w lipcu, w sierpniu gospodarka wzrosła nieznacznie – o 0,2%.
Analitycy określili dane liczbowe jako „nijakie” i stwierdzili, że wyższe koszty finansowania zewnętrznego i wyższe koszty życia negatywnie wpływają na konsumentów i przedsiębiorstwa.
We wrześniu stopy procentowe pozostały na poziomie 5,25%, kończąc serię 14 kolejnych podwyżek po tym, jak inflacja zaczęła spadać.
Obecnie Wielka Brytania nie znajduje się w recesji, ale pojawiły się obawy co do słabego wzrostu gospodarczego, a gospodarka będzie kluczowym tematem wyborów, które odbędą się prawdopodobnie w przyszłym roku.
We wrześniu prezes Banku Anglii powiedział, że pojawia się „coraz więcej oznak”, że wyższe stopy procentowe zaczynają szkodzić gospodarce.
Wpływowa grupa globalna prognozuje, że w przyszłym roku Wielka Brytania będzie miała najwyższą inflację i najwolniejszy wzrost spośród wszystkich gospodarek G7, ale Ministerstwo Skarbu stwierdziło, że w raporcie MFW nie uwzględniono ostatnich korekt dotyczących wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii.