Wczoraj po południu ulica St Mary została zamknięta dla ruchu z powodu mężczyzny, który zagroził, że skoczy z dachu jednego z budynków.
Policja znalazła się na miejscu około 12.30 po południu. Grupa obserwatorów, którzy zebrali się wokół budynku byłej siedziby British Gas, widziała na dachu dwóch mężczyzn z czego jeden był prawdopodobnie członkiem grupy ratowniczej.
Na miejsce przyjechały cztery wozy policyjne, jeden van i dwie karetki pogotowia. Policjanci próbowali rozmawiać z mężczyzną. Szczegóły sprawy nie są na razie znane.