Według oficjalnych danych inflacja w Wielkiej Brytanii przekroczyła cel Banku Anglii wynoszący 2%, a wzrost ten wynika z gwałtownego wzrostu rachunków za energię.
Jak ujawnił Urząd Statystyczny ONS, wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich (CPI) wzrósł w październiku do 2,3%. Skok, który przekroczył oczekiwania analityków, nastąpił po odnotowanym spadku we wrześniu do najniższego od trzech lat poziomu 1,7%.
Ekonomiści spodziewali się wzrostu inflacji, ostrzegając, że prawdopodobnie wynika on z wyższych kosztów energii po podniesieniu w październiku górnego limitu cen energii dla gospodarstw domowych. Zwiększenie limitu spowodowało wzrost średnich rachunków za energię gospodarstw domowych o 149 funtów rocznie, co było spowodowane 10% podwyżką ustanowioną przez organ regulacyjny Ofgem. Nowy limit dla typowego gospodarstwa domowego w Anglii, Szkocji i Walii zasilanego dwoma paliwami został ustalony na 1717 funtów w porównaniu z kwotą 1568 funtów.