Witajcie.
Czy może mi ktoś polecić miejsce gdzie podają sushi?Chciałbym zabrać swoją partnerkę by pokosztować tej potrawy,ale nie wiem gdzie się udać. Może to wstyd,ale nigdy jeszcze nie jadłem sushi. Proszę więc kogoś kto się zna o kilka wskazówek,co zamówić na początek i jak to jeść.
Sushi w Southampton
Komban-wa Yano-san!
Ta tym froncie So'ton leży na całej linii Przy totalnym potopie rozmaitej klasy jadłodajni z kuchnią orientalną (chińska, tajska, tudzież wietnamska) restauracji japońskich niestety niemal brak. Jest jednak dla Ciebie promyk nadziei kryjący się pod głęboko filozoficzną nazwą ZEN. I nie ma co tu długo medytować, wystarczy zerknąć na całkiem zachęcającą stronkę tgo lokalu: http://www.zensouthampton.com/
Ceny wyświetlają się po wybraniu opcji "order online", a dodatkową zaletą uprzedniego przestudiowania menu jest to, że można się w tych wszystkich potrawach rozeznać przed pójściem do restauracji i wiedzieć co się chce zamówić :)
Saionara!
Ta tym froncie So'ton leży na całej linii Przy totalnym potopie rozmaitej klasy jadłodajni z kuchnią orientalną (chińska, tajska, tudzież wietnamska) restauracji japońskich niestety niemal brak. Jest jednak dla Ciebie promyk nadziei kryjący się pod głęboko filozoficzną nazwą ZEN. I nie ma co tu długo medytować, wystarczy zerknąć na całkiem zachęcającą stronkę tgo lokalu: http://www.zensouthampton.com/
Ceny wyświetlają się po wybraniu opcji "order online", a dodatkową zaletą uprzedniego przestudiowania menu jest to, że można się w tych wszystkich potrawach rozeznać przed pójściem do restauracji i wiedzieć co się chce zamówić :)
Saionara!
Dzięki bardzo.Patrząc na zdjęcia tych potraw aż się w głowie kręci , co tu wybrać?
Wybiorę się więc ,któregoś wieczoru na buffet,i popróbuję małe co nieco.
Dzięki Wujek Kazek!!!
Wybiorę się więc ,któregoś wieczoru na buffet,i popróbuję małe co nieco.
Dzięki Wujek Kazek!!!
Nie urodziłem się po to by być bogatym, urodziłem się po to by być dobrym.
koniciła
potrzeba matką wynalazków... ;)
jakies 2 lata temu skosztowałam sushi i .. zakochałam się w mak-ach i nigiri ;) niestety w polsce zestaw dla 2 żarłoków jest ciut zaporowy cenowo więc poprosiłam o prezencik na urodziny.. porządny nóż do sushi i zestaw startowy.. od tamtej pory sushi robię sama.. nie używam świeżego łososia tylko wedzonego ( wg mnie - bezpieczniej)..
uwierzcie, panowie, żadny wyczyn.. po 2-3 podejściach nauczycie się zawijać ryż i dodatki w cieniusi płatek wodorostów :)
potrzeba matką wynalazków... ;)
jakies 2 lata temu skosztowałam sushi i .. zakochałam się w mak-ach i nigiri ;) niestety w polsce zestaw dla 2 żarłoków jest ciut zaporowy cenowo więc poprosiłam o prezencik na urodziny.. porządny nóż do sushi i zestaw startowy.. od tamtej pory sushi robię sama.. nie używam świeżego łososia tylko wedzonego ( wg mnie - bezpieczniej)..
uwierzcie, panowie, żadny wyczyn.. po 2-3 podejściach nauczycie się zawijać ryż i dodatki w cieniusi płatek wodorostów :)