"Polska? Kraj, ktory nie ma pojecia o swoim tragicznym zacofaniu. Potrafi funkcjonowac wylacznie pod okupacja i dyktatura.
Jest przepelniony ksenofobia i nacjonalizmem" - Tak rozpoczyna swoja ksiazke Madame Mephisto pani Asia Bakalar.
Czy ktos z Was czytal te ksiazke?
Madame Mephisto
Czesc Magda.
No wlasnie szukam recenzji, bo cos nie moge znalezc jeszcze. Moze ksiazka za swieza.
Daj znac jak przeczytasz. Wymienimy sie pogladami.
Czytam bardzo duzo angielsko-jezycznej literatury biznesowej. Ksiazka Pani Bakalar bedzie pierwsza nie biznesowa po angielsku.
Inna rzecz, to zastanawiam sie czy napisala ja po angielsku po to aby sie nie narazic naszemu spoleczenstwu? No..w sensie nie calemu.
Byc moze schowala sie za obcym jezykiem w obawie o reakcje? Jak myslisz?
No wlasnie szukam recenzji, bo cos nie moge znalezc jeszcze. Moze ksiazka za swieza.
Daj znac jak przeczytasz. Wymienimy sie pogladami.
Czytam bardzo duzo angielsko-jezycznej literatury biznesowej. Ksiazka Pani Bakalar bedzie pierwsza nie biznesowa po angielsku.
Inna rzecz, to zastanawiam sie czy napisala ja po angielsku po to aby sie nie narazic naszemu spoleczenstwu? No..w sensie nie calemu.
Byc moze schowala sie za obcym jezykiem w obawie o reakcje? Jak myslisz?
Hoist the colours.
Hej
Ja czytam duzo i wszystko ;) Bez ksiazek nie moge zyc :) Pracuje z ludzmi z podobna pasja, wiec co chwile sobie podrzucamy jakies perelki :)
Madame Mephisto wyskoczyla nam jakos znienacka miesiac temu, przez wydawnictwo Stork Press, ktore zajmuje sie publikowaniem nieznanych pisarzy z Europy srodkowo-wschodniej. Fabula nam sie spodobowala, raz, ze glowna bohaterka ma takie same imie jak ja, dwa, ze akcja sie dzieje w Londynie ( a ja mieszkalam w Londynie przez ponad 10 lat i uwielbiam to miasto!),trzy, ze zajmuje sie tematyka mlodej emigracji, cztery, ze baba rzadzi podziemnym swiatkiem handlu trawa! :)
Wiec musialam zamowic :)
Powinnam ja miec w tym tygodniu, wiec dam znac :)
Jesli chodzi o jezyk, to nie sadze, zeby to byla ucieczka przed reakcja polskiego spoleczenstwa. Raczej calkiem rozsadna decyzja, wydania ksiazki w jezyku kraju,gdzie autorka rezyduje.
Wiadomo, jak ciezko sie przebic za granica, a tak jak wspomnialam Stork Press specjalizuje sie w nieznanych pisarzach z naszego regionu.
Przypuszczam, ze zostanie przetlumaczona na jezyk polski, tylko po to, zeby rozpetac burze heheh ;)
Pozdrawiam, w przerwie czytania 'Salmon fishing in the Yemen'
Magda
Ja czytam duzo i wszystko ;) Bez ksiazek nie moge zyc :) Pracuje z ludzmi z podobna pasja, wiec co chwile sobie podrzucamy jakies perelki :)
Madame Mephisto wyskoczyla nam jakos znienacka miesiac temu, przez wydawnictwo Stork Press, ktore zajmuje sie publikowaniem nieznanych pisarzy z Europy srodkowo-wschodniej. Fabula nam sie spodobowala, raz, ze glowna bohaterka ma takie same imie jak ja, dwa, ze akcja sie dzieje w Londynie ( a ja mieszkalam w Londynie przez ponad 10 lat i uwielbiam to miasto!),trzy, ze zajmuje sie tematyka mlodej emigracji, cztery, ze baba rzadzi podziemnym swiatkiem handlu trawa! :)
Wiec musialam zamowic :)
Powinnam ja miec w tym tygodniu, wiec dam znac :)
Jesli chodzi o jezyk, to nie sadze, zeby to byla ucieczka przed reakcja polskiego spoleczenstwa. Raczej calkiem rozsadna decyzja, wydania ksiazki w jezyku kraju,gdzie autorka rezyduje.
Wiadomo, jak ciezko sie przebic za granica, a tak jak wspomnialam Stork Press specjalizuje sie w nieznanych pisarzach z naszego regionu.
Przypuszczam, ze zostanie przetlumaczona na jezyk polski, tylko po to, zeby rozpetac burze heheh ;)
Pozdrawiam, w przerwie czytania 'Salmon fishing in the Yemen'
Magda
zostawmyz tym nieszczesnym mezczyznom bodaj odrobine przekonania, ze jednak ciagle sa w czyms od nas lepsi...j.chmielewska
Akurat ekonomia to nie moja dzialka, omijam szerokim lukiem
Ciagle pamietam meki na zajeciach, chociaz to byla bardziej historia ekonomii, niz sama ekonomia ;)
Za to historia, filozofia i mysl polityczna jak najbardziej. Nie mam zadnych klasykow po angielsku, ale jestem dobrej mysli, na pewno sie jakis trafi na pchlim targu ;)
A beletrystyka to dobra odskocznia od codziennych stresow :)
Pozdrawiam
Magda

Za to historia, filozofia i mysl polityczna jak najbardziej. Nie mam zadnych klasykow po angielsku, ale jestem dobrej mysli, na pewno sie jakis trafi na pchlim targu ;)
A beletrystyka to dobra odskocznia od codziennych stresow :)
Pozdrawiam
Magda
zostawmyz tym nieszczesnym mezczyznom bodaj odrobine przekonania, ze jednak ciagle sa w czyms od nas lepsi...j.chmielewska