DRŻĄCA KIEROWNICA help
Czesc mam problem jak w tytule przy wiekszych predkosciach drzy mi kierownica chodz calkiem niedawno tego nie bylo.przyznam ze jakis czas temu nie zorientowalem sie ze mam przebita opone i przemierzylem na niej jakis 400metrow zanim znalazlem stosowne miejsce by zaparkowac.wiem ze przyczyn moze byc wiele chodz auto jest stosunkowo mlode to czy moze byc to wina felgi(ktora nie wyglada w zaden sposob na uszkodzona)??
- bluebell
- Zasłużony W Boju
- Posty: 239
- Rejestracja: czw sie 26, 2010 5:39 pm
- Lokalizacja: Sao Paulo/Soton
sprawdz felge, np. zakladajac zapasowke, albo zbieznosc.yag pisze:Czesc mam problem jak w tytule przy wiekszych predkosciach drzy mi kierownica chodz calkiem niedawno tego nie bylo.przyznam ze jakis czas temu nie zorientowalem sie ze mam przebita opone i przemierzylem na niej jakis 400metrow zanim znalazlem stosowne miejsce by zaparkowac.wiem ze przyczyn moze byc wiele chodz auto jest stosunkowo mlode to czy moze byc to wina felgi(ktora nie wyglada w zaden sposob na uszkodzona)??
Zum Zum Zum Capoeira Mata Um...
- pablo_el_diablo
- Bardzo odważny
- Posty: 904
- Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
- Lokalizacja: Zwoleń / Soton
mi drzalo powyzej 70 mph i na dodatek sciagalo w jedna strone jak puszczalem kierownice, po dojezdzie do pl wywazylem kola przednie, mialy rozne cisnienia (!) czego nie sprawdzilem przed wyjazdem a na dodatek opony byly zdarte od srodka wiec musialem geometrie tez robic za 100pln, wywazenie 18pln, a pozniej nowy komplet opon 280funtow :) ale juz ok
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
Mam identyczna sytuacje jaka miał Pablo , przy 70 -ce pojawiaja sie drgania i tak samo sciaga .Ile taka impreza z geometria i wywazeniem tutaj kosztuje - moze sie ktos orietuje ? I drugie pyt. - moze ktos podpowie gdzie mozna uzywane opony w miare tanio .....Z gory dziekuje
Ja mialem podobnie - drzenie przy okreslonej szybkosci (mniejszej niz 70), no ale bylo. Wywazylem wszystkie kola, do tego geometria i jak reka odjal. Zadnego drzenia, auta nie sciaga, kierownica prosto - gdy kola prosto. Wszystkie prace zrobione przez miejscowych (Tyreland Eastleigh - akurat kolo mojego miejsca pracy, wiec mialem 10% znizki) i za calosc zaplacilem 36 czy 38 ... jakos tak ... co mysle nie jest drogo.
Co do osoby z pierwszego postu tego watku. Przy przebiciu opony mogla sie jakos felga zwichrowac lub poprostu stracic poprawny balans ... czesto sie tak zdarza gdy np nieswiadomie najedziesz na kraweznik czy cos. Kup nowe (uzywane opony) i dopiero wtedy zrob balans kol i do tego zbieznosc. Napewno pomoze. Nie rob tego PRZED zalozeniem nowych opon bo to nie bedzie mialo sensu. Zawsze robisz balans kola z opona, wiec jak zrobisz balans na starej oponie, a pozniej zalozysz nowa to juz balans bedzie przeklamany, wiec kasa w bloto. Poza tym wiele firm oponiarskich robi balans za friko jesli kupisz u nich opony, do tego mozna dogadac cene geometrii i jak dobrze pojdzie to zrobisz wszystko w miare tanio i sprawnie za jednym zamachem w jednej firmie. Moge polecic Tyreland ale to jedyny garaz z oponami w UK w jakim w zyciu bylem wiec nie mam porownania, ale zadowolony z obslugi jestem
Kris
Co do osoby z pierwszego postu tego watku. Przy przebiciu opony mogla sie jakos felga zwichrowac lub poprostu stracic poprawny balans ... czesto sie tak zdarza gdy np nieswiadomie najedziesz na kraweznik czy cos. Kup nowe (uzywane opony) i dopiero wtedy zrob balans kol i do tego zbieznosc. Napewno pomoze. Nie rob tego PRZED zalozeniem nowych opon bo to nie bedzie mialo sensu. Zawsze robisz balans kola z opona, wiec jak zrobisz balans na starej oponie, a pozniej zalozysz nowa to juz balans bedzie przeklamany, wiec kasa w bloto. Poza tym wiele firm oponiarskich robi balans za friko jesli kupisz u nich opony, do tego mozna dogadac cene geometrii i jak dobrze pojdzie to zrobisz wszystko w miare tanio i sprawnie za jednym zamachem w jednej firmie. Moge polecic Tyreland ale to jedyny garaz z oponami w UK w jakim w zyciu bylem wiec nie mam porownania, ale zadowolony z obslugi jestem
Kris
[img]http://img256.imageshack.us/img256/3926/sig2pk.jpg[/img]
- bluebell
- Zasłużony W Boju
- Posty: 239
- Rejestracja: czw sie 26, 2010 5:39 pm
- Lokalizacja: Sao Paulo/Soton
nie pamietam, ile placilam za wywazanie, ale co do opon uzywanych, to ja polecam garaz na Shirley - Flinston, to jest boczna od Romsey Road, szefem jest taki calkiem mily pan - Dave chyba mu na imie. Tylko tam jezdze i nigdy nie narzekalam.thyrfing pisze:Mam identyczna sytuacje jaka miał Pablo , przy 70 -ce pojawiaja sie drgania i tak samo sciaga .Ile taka impreza z geometria i wywazeniem tutaj kosztuje - moze sie ktos orietuje ? I drugie pyt. - moze ktos podpowie gdzie mozna uzywane opony w miare tanio .....Z gory dziekuje
Wlasnie pytalam meza, i on mowi, ze za geometrie placilismy cos ok. £30.
Zum Zum Zum Capoeira Mata Um...
Ja osobiście odradzam kupowanie używanych opon! policzcie sobie ile zapłacicie za używkę....20-25-30 za sztukę i teraz ile czasu na takiej oponie pojezdźicie? sezon ? max 1,5 zaoszczędzicie ile? na komplecie 4 opon może ze 40-60Ł ale musicie i tak wydac następne pienądze szybciej niż ktos kto ma nowe więc to tylko pozorna oszczędnośc... a za nową oponę zapłacicie już od 40Ł która wystarczy na 3 może 4 lata w zależności ile kto jździ....
Pozdrawiam
Jimmy , wszystko jest wzgledne :wink: .W moim przypadku glupota jest kupno nowych kapci , gdyz w perspektywie mam sprzedaz auta za rok moze troszke dłuzej . Rozumiem iz odnosisz sie do nowego samochodu , to ma sens ..... ale sa wyjatki
- bluebell
- Zasłużony W Boju
- Posty: 239
- Rejestracja: czw sie 26, 2010 5:39 pm
- Lokalizacja: Sao Paulo/Soton
to zalezy od profilu i takich tam jeszcze, co podnosza cene. ja za nowa opone do swojego auta musze zaplacic ok £100, a uzywana ok. 40-50. jednak wziawsze pod uwage fakt, ze robimy troche kilometrow, to zdecydowalismy sie na nowe. co innego, jak chce sie auto tylko pod MOT zrobic, a pozniej je pchnac, ale jak sie chce dluzej pojezdzic to mysle, ze warto zainwestowac.Jimmy pisze:Ja osobiście odradzam kupowanie używanych opon! policzcie sobie ile zapłacicie za używkę....20-25-30 za sztukę i teraz ile czasu na takiej oponie pojezdźicie? sezon ? max 1,5 zaoszczędzicie ile? na komplecie 4 opon może ze 40-60Ł ale musicie i tak wydac następne pienądze szybciej niż ktos kto ma nowe więc to tylko pozorna oszczędnośc... a za nową oponę zapłacicie już od 40Ł która wystarczy na 3 może 4 lata w zależności ile kto jździ....
no, ale chociaz dobrze, ze doszlismy do wspolnych wnioskow - musisz wywazyc te kola :)
pozdrawiam
Zum Zum Zum Capoeira Mata Um...
- pablo_el_diablo
- Bardzo odważny
- Posty: 904
- Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
- Lokalizacja: Zwoleń / Soton
na oponach sie nie oszczedzi, kiedys kupilem dwie nowe opony watpliwej jakosci marki Wanli, i co sie okazalo byly 2x gorsze niz te uzywane, zdarte ale z markowej gumy, szczegolnie na wodzie. Teraz mam Kontinentale i co z tego ze podobno starcza mi na 20k miles jesli mam wieksza pewnosc wiozac rodzine.
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
Ja mialem podobnie - drzenie przy okreslonej szybkosci (mniejszej niz 70), no ale bylo. Wywazylem wszystkie kola, do tego geometria i jak reka odjal. Zadnego drzenia, auta nie sciaga, kierownica prosto - gdy kola prosto. Wszystkie prace zrobione przez miejscowych (Tyreland Eastleigh - akurat kolo mojego miejsca pracy, wiec mialem 10% znizki) i za calosc zaplacilem 36 czy 38 ... jakos tak ... co mysle nie jest drogo.
Co do osoby z pierwszego postu tego watku. Przy przebiciu opony mogla sie jakos felga zwichrowac lub poprostu stracic poprawny balans ... czesto sie tak zdarza gdy np nieswiadomie najedziesz na kraweznik czy cos. Kup nowe (uzywane opony) i dopiero wtedy zrob balans kol i do tego zbieznosc. Napewno pomoze. Nie rob tego PRZED zalozeniem nowych opon bo to nie bedzie mialo sensu. Zawsze robisz balans kola z opona, wiec jak zrobisz balans na starej oponie, a pozniej zalozysz nowa to juz balans bedzie przeklamany, wiec kasa w bloto. Poza tym wiele firm oponiarskich robi balans za friko jesli kupisz u nich opony, do tego mozna dogadac cene geometrii i jak dobrze pojdzie to zrobisz wszystko w miare tanio i sprawnie za jednym zamachem w jednej firmie. Moge polecic Tyreland ale to jedyny garaz z oponami w UK w jakim w zyciu bylem wiec nie mam porownania, ale zadowolony z obslugi jestem
wlasnie wydaje mi sie ze wywazenie i geometria bedzie stanowic tu kluczowa role by pozbyc sie problemu...opony sa nowe i w zasadzie nie przebila sie a dziwnym trafem zeszlo do konca powietrze.po napompowaniu jezdze dalej i tu drugie pytanie oponka pewnie zostala delikatnie pocieta przez felge i zastanawiam sie czy nie bedzie trzeba jej sprawdzic..moze mial ktos podobne doswiadczenia i wie wiecej na ten temat czy rzeczywiscie w takich przypadkach ulega zniszczeniu opona?pozdrawiam yag
Co do osoby z pierwszego postu tego watku. Przy przebiciu opony mogla sie jakos felga zwichrowac lub poprostu stracic poprawny balans ... czesto sie tak zdarza gdy np nieswiadomie najedziesz na kraweznik czy cos. Kup nowe (uzywane opony) i dopiero wtedy zrob balans kol i do tego zbieznosc. Napewno pomoze. Nie rob tego PRZED zalozeniem nowych opon bo to nie bedzie mialo sensu. Zawsze robisz balans kola z opona, wiec jak zrobisz balans na starej oponie, a pozniej zalozysz nowa to juz balans bedzie przeklamany, wiec kasa w bloto. Poza tym wiele firm oponiarskich robi balans za friko jesli kupisz u nich opony, do tego mozna dogadac cene geometrii i jak dobrze pojdzie to zrobisz wszystko w miare tanio i sprawnie za jednym zamachem w jednej firmie. Moge polecic Tyreland ale to jedyny garaz z oponami w UK w jakim w zyciu bylem wiec nie mam porownania, ale zadowolony z obslugi jestem
wlasnie wydaje mi sie ze wywazenie i geometria bedzie stanowic tu kluczowa role by pozbyc sie problemu...opony sa nowe i w zasadzie nie przebila sie a dziwnym trafem zeszlo do konca powietrze.po napompowaniu jezdze dalej i tu drugie pytanie oponka pewnie zostala delikatnie pocieta przez felge i zastanawiam sie czy nie bedzie trzeba jej sprawdzic..moze mial ktos podobne doswiadczenia i wie wiecej na ten temat czy rzeczywiscie w takich przypadkach ulega zniszczeniu opona?pozdrawiam yag
pablo_el_diablo pisze:na oponach sie nie oszczedzi, kiedys kupilem dwie nowe opony watpliwej jakosci marki Wanli, i co sie okazalo byly 2x gorsze niz te uzywane, zdarte ale z markowej gumy, szczegolnie na wodzie. Teraz mam Kontinentale i co z tego ze podobno starcza mi na 20k miles jesli mam wieksza pewnosc wiozac rodzine.
co innego, jak chce sie auto tylko pod MOT zrobic, a pozniej je pchnac, ale jak sie chce dluzej pojezdzic to mysle, ze warto zainwestowac.
Dokładnie na oponach, tarczach i klockach hamulcowych nie powinno się oszczędzac, ani tylko dla MOT ani z żadnych innych powodów ponieważ to decyduje o naszym życiu oraz innych użytkowników dróg lub przechodniów!!! szczególnie w deszczowych lub zimowych warunkach!
Pozdrawiam
bluebell pisze:nie pamietam, ile placilam za wywazanie, ale co do opon uzywanych, to ja polecam garaz na Shirley - Flinston, to jest boczna od Romsey Road, szefem jest taki calkiem mily pan - Dave chyba mu na imie. Tylko tam jezdze i nigdy nie narzekalam.thyrfing pisze:Mam identyczna sytuacje jaka miał Pablo , przy 70 -ce pojawiaja sie drgania i tak samo sciaga .Ile taka impreza z geometria i wywazeniem tutaj kosztuje - moze sie ktos orietuje ? I drugie pyt. - moze ktos podpowie gdzie mozna uzywane opony w miare tanio .....Z gory dziekuje
Wlasnie pytalam meza, i on mowi, ze za geometrie placilismy cos ok. £30.