Podpisałem umowę o pracę a nie pracuję

Posty związane z pracą! Szukasz pracy? Nie wiesz gdzie i jak szukać? ... Zapytaj...
ODPOWIEDZ
johnnybravoo
Gość
Posty: 4
Rejestracja: pt lip 09, 2010 7:24 pm

pn sie 09, 2010 3:49 pm

Witam,
Mam prośbę o poradę. Podpisałem 3 tygodnie temu umowę z pracodawcą (pumowa o pracę płatną godzinowo czy jakoś tak) W tym czasie, z powodu poblemów organizacyjnych pracodawcy nie zacząłem pracować, a myśląc, że już mam pracę, odrzuciłem w międzyczasie kiolka innych ofert. W końcu straciłem pomysł co robić a co gorsze środki utrzymania. Czy w tej sytuacji mogę coś zrobić? Np. pójść do Employment Tribunal czy to zbyt błacha sprawa?
Z góry dzięki za pomocPozdrawiam
Awatar użytkownika
thyrfing
Bardzo odważny
Posty: 647
Rejestracja: sob paź 06, 2007 11:09 pm
Lokalizacja: śirlej

pn sie 09, 2010 4:30 pm

Tak z ciekawosci czy to nie przypadkiem coopervision ? Slyszalem ze ludzie otrzymali kontrakty ktore wchodza w zycie z 3 miesiecznym opoznieniem , paranoja
Awatar użytkownika
ANECZKA25
Administrator
Posty: 412
Rejestracja: pn paź 16, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Southampton

pn sie 09, 2010 8:50 pm

Nie wiem jaki dokladnie kontrakt masz. Czy ma 'start date', date rozpoczecia pracy? Czy jest to tzw 'zero hours contract'? ten kontrakt 'zero hours' jest bardzo popularny, oznacza on ze pracodawca nie gwarantuje ci konkretnych godzin, a tylko jak bedzie cie potrzebowal, to ci zaplci za przepracowane godziny. Niestety, takie kontrakty sa najgorsze, bo nie daja zadnej gwarancji wysokosci zarobkow itp.
Jesli masz inny kontrakt, z okreslona data rozpoczecia pracy i godzinami z tygodniu zagwarantowanymi, no to najlepiej jakbys sie zglosil do reprezentanta zwiazkow zawodowych, albo do SARC: http://www.sarc.org.uk/ (Southampton)

Pozdr

A
---Wonderful girl. Either I'm going to kill her or I'm beginning to like her---
johnnybravoo
Gość
Posty: 4
Rejestracja: pt lip 09, 2010 7:24 pm

wt sie 10, 2010 12:16 pm

Odpowiadając pierwszej osobie - nie, to nie ta firma:)

Mam datę rozpoczęcia, oraz zapis, że wymaga się ode mnie conajmniej 35 godzin pracy w tygodniu. Z tymże wymaga się ode mnie, nie jest napisane, że pracodawca ma mi je zapewnić, ale chyba to logiczne, że powinien:)
No nic, dzięki za linki, poczytam i może coś się da zrobić:)
Awatar użytkownika
ANECZKA25
Administrator
Posty: 412
Rejestracja: pn paź 16, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Southampton

wt sie 10, 2010 12:41 pm

johnnybravoo pisze:Odpowiadając pierwszej osobie - nie, to nie ta firma:)

Mam datę rozpoczęcia, oraz zapis, że wymaga się ode mnie conajmniej 35 godzin pracy w tygodniu. Z tymże wymaga się ode mnie, nie jest napisane, że pracodawca ma mi je zapewnić, ale chyba to logiczne, że powinien:)
No nic, dzięki za linki, poczytam i może coś się da zrobić:)

Jest roznica w 'wymaga sie conajmniej 35 godzin pracy' a 'pracownik pracuje na pelen etat, 35 godzin w tygodniu w godzinach tych a tych'

Tak jak pisalam wczesniej, wydaje mi sie ze masz kontrat typu 'zero godzin', co oznacza, ze jestes dostepny przez 35 godzin w tygodniu zeby wykonywac prace, ale pracodawca nie daje ci gwarancji ze akurat bedziesz potrzebny na te 35h.
Takie kontrakty sa tez popularne w Holandii:
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php ... 333c1d5c70

Jezeli chcesz wiedziec na sto procent (bez przeczytania kontraktu ciezko jest mi powiedziec z pewnoscia ze taki kontrakt masz), skontaktuj sie z osobami o ktorych wspomnialam w poprzednim poscie. Albo CAB w Southampton.

Pozdr

A
---Wonderful girl. Either I'm going to kill her or I'm beginning to like her---
Awatar użytkownika
pablo_el_diablo
Bardzo odważny
Posty: 904
Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
Lokalizacja: Zwoleń / Soton

wt sie 10, 2010 10:12 pm

thyrfing pisze:Tak z ciekawosci czy to nie przypadkiem coopervision
Nie no tam ludzie nie sa az tak porombani, troche sa ale nie az tak :)
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
ODPOWIEDZ