Witam
Z uwagi iz poruszam sie w UK juz od kilku miesiecy samochodem zarejstrowanym w Polsce ciekawi mnie czy Wy a moze ktos wam znany mial problemy przez to ze uzywa samochodu z PL.
Szczesliwie nigdy mnie policja nie zatrzymala ale gdyby ....
1. czy kontrola jest normalna czy moze zaraz problem z ubezpieczeniem itp.
2. proszono Was o okazanie jakiegos dokumentu ktory udowodni jak dlugo samochod jest na terenie UK ?
2. a moze komus zniszczono samochod na parkingu - nie wszyscy nas lubia
3. i inne ciekawe historie.
pozdr
Adrian
P.S Info dla przeciwnikow uzywania "PL samochodow" - uzywam taki pojazd bo jest dla mnie tak lepiej i juz :) ... jak bedzie mi z tym zle to sobie zmienie na wersje UK :)
Problemy z racji samochodu na PL tablicach - mial ktos ??
1 .Policjant jedynie sprawdzi Twoje dane personalne czy aby przypadkiem nie nabroiles juz wczesniej i jesli to tylko kontrola , mozesz zwolnic oddech :wink:
2 .Nie jestes zobligowany przez prawo do trzymania takiego dokumentu , to nie panstwo policyjne (choc z drugiej strony kamery sa doslownie wszedzie )
3 .Zniszczono nie raz czy dwa , polska rejestracja to atrybut ale raczej negatwyny :wink:
4. Historia juz o to zadba
2 .Nie jestes zobligowany przez prawo do trzymania takiego dokumentu , to nie panstwo policyjne (choc z drugiej strony kamery sa doslownie wszedzie )
3 .Zniszczono nie raz czy dwa , polska rejestracja to atrybut ale raczej negatwyny :wink:
4. Historia juz o to zadba
Odgrzeje kotleta ;) niedlugo bede sie wybieral do Southampton bede jechal z dorobkiem, aby osiasc tam na stale i chcialbym sie dowiedziec, czy zmienilo sie cos w przepisach i podejsciu do aut na polskich blachach, mam zamiar wynajac dom i chcialbym wiedziec, czy musze miec jakies dodatkowe dokumenty (ubezpieczenie) niz to co jest wymagane w Polsce (wazny przeglad, ubezpieczenie, dowod rejestracyjny, prawo jazdy) dodam ze mam zamiar wrocic tym autem do polski przed uplywem 6 miesiecy i go sprzedac, ale bede nim w UK co najmniej 2 - 3 miesiece i nie chce zyc w niewiedzy.
zajrzyj tutaj: http://www.sotland.pl/news.php?id=346
- Virus
- Bardzo odważny
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz lip 05, 2009 3:06 am
- Lokalizacja: Southampton, Townhill Park
- Kontakt:
oj tego niewiem, bo akurat nigdy niemiałem tu auta z PL, wiec lipa,ale.. pewnie ci co maja to może cóś tam wiedząPoczes pisze:chyba tak trzeba bedzie zrobic ;) dzieki za porade.....a czy dalej dewastuja auta z PL??
- Virus
- Bardzo odważny
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz lip 05, 2009 3:06 am
- Lokalizacja: Southampton, Townhill Park
- Kontakt:
nie no spokojnie , myśle że jak będziesz miał dobrych sąsiadów niebedzie żle, ale niesądze żeby były jakieś przykre spotkania :)Poczes pisze:no to mnie pocieszyles mam nadzieje ze nie bedzie zle.....albo znajde sobie dom z garazem
Przez 3 lata snulem sie po UK autem na polskich blachach i zupelnie nic sie nie wydarzylo.Poczes pisze:chyba tak trzeba bedzie zrobic ;) dzieki za porade.....a czy dalej dewastuja auta z PL??
Nie wiem jak obecnie nastawienie do takowych, ale moglo sie troche zmienic, bo mniejszosc, ale jednak czesc Brytyjczykow mneij laskawym okiem patrza sie na imigrantow; ekonomiczna sytuacja to nie to co pare lat temu, nie bardzo czasami wiedza kogo by tu za to winic, polityka kamieniem nie siegna, a imigranci to latwy cel,bo wielu z nich ma prace a on nie.
Innymi slowy, 9999 luda przejdzie obojetnie obok Twojego auta, ale ten 1 na 10000 z duza domieszka chmielu we krwi w piatkowy wieczor moze stwierdzic, ze Twoje auto nie powinno miec szyb.
Wiec ryzyko moim zdaniem jest male. Ale jest.
Perfekcje tworza rzeczy male, lecz ona sama jest wielka.
zawsze sie znajdzie jakiś debil któremu coś sie nie spodoba, zdarzyło mi sie że ktoś motocykl mi przewracał, potem go wzieli i zostawili gdzieś w krzakach, a samochód co jakiś czas ktoś przerysuje dla zabawy, chociaż wszystkie sprzęty mają brytyjskie blachy. A z historii o samochodach na PL to dodam tak że jednemu kumplowi zabrali, a drugiemu nie chociaz obydwaj jeżdzili mniej więcej ten sam okres czasu, więc chyba nie ma reguły w tym temacie