Czy w angielskich lasach rosną jadalne grzyby? :wink:
Może znacie miejsca w które warto pojechać? :)
Grzybobranie
- pablo_el_diablo
- Bardzo odważny
- Posty: 904
- Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
- Lokalizacja: Zwoleń / Soton
bylem rok temu w nju forest, znalazlem 5 grzybow ale nie jechalem konkrtnie na grzyby wiec jest nadzieja, trzymam kciuki
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
Moi znajomi byli jakieś miesiąc temu w New Forrest ( mają swoje ukryte miejsca, wszak to park narodowy :) ), a teraz to już chyba za późno na grzyby, bo one lubią deszcz, słonko i ciepło, trochę za zimno.
Wtedy ponoć uzbierali troszkę prawdziwków. :wink:
Wtedy ponoć uzbierali troszkę prawdziwków. :wink:

My kiedys byliśmy w New Forest ale ani jednego grzyba nie widzialismy - nawet huby na drzewie :)
Za to niedaleko mojego bylego mieszkania, na osiedlu domkowym, radosnie i ochoczo rosną na trawniku co roku maślaki.... :D Całe stada :D I zwykle jeśli zdążylam przed koszeniem trawy ;) - udawalo mi sie zebrac wielką torbę :)
Raz jedna pani nie wytrzymala i wyszla pytając, czy ja to bede jeść. Odparlam, że tak, bo to jeść mozna, a wręcz nalezy, bo takie dobre... Uśmiechnela sie tylko i zniknela za swoimi angielskimi drzwiami mysląc pewnie, jaki dziwak ze mnie, że grzyby jem :)
Za to niedaleko mojego bylego mieszkania, na osiedlu domkowym, radosnie i ochoczo rosną na trawniku co roku maślaki.... :D Całe stada :D I zwykle jeśli zdążylam przed koszeniem trawy ;) - udawalo mi sie zebrac wielką torbę :)
Raz jedna pani nie wytrzymala i wyszla pytając, czy ja to bede jeść. Odparlam, że tak, bo to jeść mozna, a wręcz nalezy, bo takie dobre... Uśmiechnela sie tylko i zniknela za swoimi angielskimi drzwiami mysląc pewnie, jaki dziwak ze mnie, że grzyby jem :)
GG: 3232456