Mechanik samochodowy-pilne!!!

Archiwum od 2006
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

wt paź 02, 2007 11:39 am

Ludziska pomozcie!!!
Prosze bardzo, pilnie poszukuje jakiegos mechanika samochodowego lub kogos-faceta ,ktory zna sie na samochodach. Chodzi o kupno nowego auta i fachowy wglad i rozeznanie.
Prosze o jak najszybszy kontakt ze mna-pilne!!!!Bardzo!!!!
Prosze o kontakt na priva. :)
Obrazek
Awatar użytkownika
NaDi@30
Zawodowiec
Posty: 1128
Rejestracja: wt lip 24, 2007 8:35 pm
Lokalizacja: So`ton

wt paź 02, 2007 12:36 pm

a skoro auto nowe to nie wiem w czym problem...
[img]http://img.userbars.pl/23/4487.png[/img] [img]http://img.userbars.pl/32/6346.gif[/img]


Bóg mnie stworzył,diabeł opętał.Na zawsze będę
grzeszna i święta...

gg:2306643
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

wt paź 02, 2007 12:55 pm

Bo jak sie kupuje auto uzywane wczesniej to trzeba wiedziec co w nim piszczy...nie jestem znawca, tak wiec takowej osoby szukam.
Kupienie samochodu to nie jak kupienie nowej torebki, przyznaje sie do tego,ze sie nie znam ot, co...
Obrazek
Awatar użytkownika
pablo_el_diablo
Bardzo odważny
Posty: 904
Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
Lokalizacja: Zwoleń / Soton

wt paź 02, 2007 8:02 pm

a to ma byc nowe - nowe auto czy nowe bo nowsze od starego:>

ja tez jestem na etapie zmiany - mysle ze w ciagu 1-2 mies kupie

proponuje strone www.cargiant.co.uk
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

czw paź 04, 2007 4:27 pm

Dzięki ,sprawa już rozwiązana:)
Obrazek
seeeeer
Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 25, 2007 6:13 pm

sob gru 08, 2007 3:20 pm

Ja sie rowniez podpinam .Szukam dobrego i taniego mechanika samochodowego .Czekam na jakies propozycje tylko prosze nie pisac o tych na derbach
Awatar użytkownika
cuma
Zawodowiec
Posty: 1371
Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:22 pm
Lokalizacja: z zupełnie innej bajki:)

sob gru 08, 2007 11:56 pm

seeeeer masz na mysli ten wspanialy polski warsztat na Lion Street :?: dlaczego nie? chlopaki drogo nie biora, a jak im swoje narzedzia podrzucisz i pokazesz co i jak, to sa w stanie wszystko... zepsuc :lol:
trochę węgla ożywia parowiec, trochę serca - człowieka...
[url=http://userbars.pl/][img]http://img.userbars.pl/11/2050.gif[/img][/url]
seeeeer
Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 25, 2007 6:13 pm

ndz gru 16, 2007 9:33 pm

cuma pisze:seeeeer masz na mysli ten wspanialy polski warsztat na Lion Street :?: dlaczego nie? chlopaki drogo nie biora, a jak im swoje narzedzia podrzucisz i pokazesz co i jak, to sa w stanie wszystko... zepsuc :lol:


Dokladnie tak a swoja drogą widac ze nikt tu aut nie naprawia :o
SuperSpider
Gość
Posty: 22
Rejestracja: śr sie 27, 2008 10:07 pm

śr sie 27, 2008 10:34 pm

Nie mam dostępu do kanału wiec kiedyś tam podjechałem zmienić olej...
Po poprzednich doświadczeniach w KwikFit miałem dość i super obsługi - człowiek innego koloru skóry zakładając mi osłonę po wymianie oleju pomylił kolejność - najpierw załozył przednią część a potem tylną i przy 180km/h odpadła - dobrze, że nikt za mną nie jechał (miał p... szczęście, że to było w drodze do polski bo nie mogłem wrócić i mu "nakopać".
A wracając do naszych rodzimych fachowców - spieszyło mi się i pojechałem do nich na wymianę oleju... olej miałem swój , filtr też . A za wymianę skasowali mnie 25F (z zegarkiem w ręku - 10min.). żeby ich pokręciło...
"Per aspera ad astra"
Awatar użytkownika
iwosial
Nowicjusz
Posty: 88
Rejestracja: sob paź 14, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: City Centre

ndz wrz 14, 2008 1:10 pm

Nie chcę zakladać nowego topiku, więc podpinam się pod ten. Mam nadzieję, że ktoś go przeczyta.
Szukam pilnie mechanika, ktory obejrzy moj samochod. :/ Skonczyla mi sie benzyna, samochod rozkraczyl sie na srodku drogi.. Dostarczono mi benzynę w kanistrze, ale... mimo to nie chce odpalic. Akumulator juz sie zdązył 2 razy rozladowac od tego ciaglego odpalania. Nie łapie i już. :(
GG: 3232456
SuperSpider
Gość
Posty: 22
Rejestracja: śr sie 27, 2008 10:07 pm

pn wrz 15, 2008 9:10 pm

Muszę się podzielić z Wami ciekawym spostrzeżeniem :" nasi rodacy coraz bardziej boją się rodzimych mechaników " . Uzasadnienie : próba pomocy koleżance z postu powyżej o mały włos nie doprowadziła mnie do rezygnacji z owego "szlachetnego" odruchu (co prawda czasami liczę na jakąś gratyfikację-ale na moich zasadach).
Napisali post, więc walę jak w dym na gg ... a tu koleżanka mi przesłuchanie zafundowała - ja pytam jakie objawy a Ona ile zapłaci ... mhm ... ja jasnowidzem nie jestem, jednakże zazwyczaj pieniędzy nie biorę jak nic nie zdziałam... Dojazd do klienta to moje ryzyko (więc daleko nie jeżdżę). W końcu po długich perturbacjach on line doszło do tego, że zadzwonił do mnie mąż i w minutę uzgodniliśmy co i jak . Podjeżdżam pod dom - piszę na gg, że jestem i ... czekałem z 10 minut (zaledwie sekundy dzieliły mnie od rezygnacji) . Samochodu co prawda nie uruchomiłem (w sobotę bym dał radę - ale w niedzielę części nie załatwię.. ) ale zdiagnozowałem i okazało się, że to tradycyjna usterka(seicento) czyli pompa paliwowa - nawet ją wymontowałem i próbowałem "pchnąć" ale niestety "zarżnięta na amen" .
Na szczęście przy okazji podłączenia OBD wykasowałem błędy .
Teraz najważniejsze - nie jeździjcie do końca paliwa w zbiorniku - pompa jest chłodzona paliwem, w którym jest zanurzona, więc gdy poziom paliwa zmniejsza się to wkład pompy (czytaj : silnik elektryczny) znajduje się powyżej poziomu cieczy i uzwojenia się przegrzewają, co skraca jego żywotność. A wracając do naszej koleżanki : samochodu nie uruchomiłem, więc ekspertyza gratis . Pozdrawiam .
"Per aspera ad astra"
Awatar użytkownika
iwosial
Nowicjusz
Posty: 88
Rejestracja: sob paź 14, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: City Centre

wt wrz 16, 2008 2:04 pm

Gwoli wyjaśnienia - odnosząc się do powyższego postu. Skoro wywlekamy to na forum, to wywlekajmy.
"Koleżanka" pisząc z "kolegą" na gg, dowiedziala się, że ma wyjść przed dom "teraz", więc nie za bardzo wierzyla, że 'kolega' stoi już pod jej domem pisząc do niej wciąż na gg :/ Codziennie się to nie zdarza i równie nieczęsto ma do czynienia z rozmowami na gg prosto z samochodu. Stąd 10-minutowe oczekiwanie pod domem 'koleżanki'. Poza tym -tak, bede się tego czepiać - skad moglam wiedziec, ze czlowiek, ktory stoi przy swoim samochodzie jest wlasnie TYM czlowiekiem, skoro nawet nie powiedzial jak wyglada, jakim samochodem, ewentualnie, podjedzie itp.

Inna rzecz - jako kobieta, myślę, że mam prawo nie znać się na tym,co wlasciwie w moim samochodzie jest nie tak. Może i są kobiety, ktore są rownie dobre w diagnozowaniu usterek, co faceci, ja jednak do takich nie należę. Dlatego trudno mi bylo wytlumaczyc konkretnie jakie są objawy, poza tym, że po prostu samochod nie chce odpalić i tyle.

I na koniec - nie widze nic dziwnego w tym, że zapytalam o to, ile bedzie kosztowac taka wizyta w celu sprawdzenia co jest nie tak w samochodzie. Różne juz sytuacje widzialam i nieraz za samo podjechanie pod dom, czyli tzw fatygę, rząda się niewspółmiernie wysokiej zaplaty. Ponad to, jak już nieraz dano temu gdzies wyraz - Polak sie na obczyźnie ceni bardziej czasem niz w PL, wiec wolalam z gory wiedziec na ile mam byc przygotowana. Rozumiem, że bez zajrzenia pod maske nie sposob wycenic uslugi, ale mniej wiecej mozna przeciez powiedziec, czy za samą choć chęć pomocy, czy tez przyjazd w niedzielne popoludnie będzie się rządalo zaplaty. Nie widze nic nienormalnego w tym, że chcialam takie rzeczy ustalic na początku, by potem nie byc zaskoczoną po fakcie.

Z jednym się zgodzić niewątpliwie trzeba - nie mozna jeździć na rezerwie bóg wie ile, bo potem jest tak a nie inaczej. Czasem jednak, raz na 100, zdarzy się tak, że się przeliczymy i zamiast na stacji benzynowej, wylądujemy na srodku skrzyżowania. ://

Pozdrawiam serdecznie.
GG: 3232456
SuperSpider
Gość
Posty: 22
Rejestracja: śr sie 27, 2008 10:07 pm

wt wrz 16, 2008 3:31 pm

No i się kobieta obraziła - szkoda, bo moje intencje były zupełnie inne ....
Cóż widać, że najwyższa pora wycofać się z "interesu" - i tak dochody z niego były marginalne i czasami nie pokrywały nawet kosztów ;( . A satysfakcja to nie wszystko .
Gwoli wyjaśnienia - ja powyższy post napisałem "ku przestrodze", aby rodacy mogli uniknąć niepotrzebnych wydatków ale jak widać sprawdza się stare przysłowie, "że dobrymi radami to droga do piekła wybrukowana" .
A przestrzega potomnych Jan Kochanowski :
"Mądry Polak po szkodzie,
Lecz jeśli i z tego prawda nas zbodzie
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”
Pozdrawiam.
"Per aspera ad astra"
Awatar użytkownika
iwosial
Nowicjusz
Posty: 88
Rejestracja: sob paź 14, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: City Centre

śr wrz 17, 2008 2:07 pm

Nie, nie obrazilam się, źle mnie zrozumiales.
Troche mi się jednak dziwnie zrobilo, gdy zaczelam czytac o sobie w trzeciej osobie, jak to musiales na mnie czekac i jak to zrobilam Ci wywiad itp. Nie wiem czy te fragmenty byly, jak piszesz - 'ku przestrodze'. To kąśliwe uwagi byly po prostu, zupelnie niepotrzebne i nie mialy nic wspolnego z dawaniem wspanialomyślnie dobrych rad. :?

Mimo to -dziekuję za pomoc, pozdrawiam ponownie.
GG: 3232456
sonyak
Zaczyna Działać
Posty: 191
Rejestracja: czw cze 12, 2008 10:54 pm

śr wrz 24, 2008 6:59 pm

:) interesujaca konwersacja
a taki mechanik to zlotko :)
poprosze litr feromonow i szczypte adrenaliny
ODPOWIEDZ