Auto czy motocykl?

Archiwum od 2006
ODPOWIEDZ

Jak jeździć po Southampton to:

autem
5
50%
motocyklem/skuterem
2
20%
rowerem
2
20%
autobusem
0
Brak głosów
po co jeździć, wole piechotą
1
10%
 
Liczba głosów: 10
Awatar użytkownika
m.arta_j.ankowska
Zaczyna Działać
Posty: 164
Rejestracja: sob sie 30, 2008 9:13 pm
Lokalizacja: Białystok

pt mar 27, 2009 5:42 pm

Co waszym zdaniem jest wygodniejsze/łatwiejsze/prostrze/bardziej ekonomiczne itp do jazdy po Southampton? Od dosyć dłuższego czasu zastanawiam sie nad zakupem czegoś ale nei moge sie zdecydować...
Awatar użytkownika
cuma
Zawodowiec
Posty: 1371
Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:22 pm
Lokalizacja: z zupełnie innej bajki:)

pt mar 27, 2009 8:33 pm

m.arto głos wprawdzie oddałem ale myślę sobie że odpowiedź zależy głównie od tego jak daleko masz do pracy, szkoły,supermarketu, fitness club, znajomych, ulubionego pubu, itp
no i pora roku też pewnie ma znaczenie. jakoś dziwnie nam się ta zima udała. 2 dni śniegu to wprawdzie anomalia jak na nasz region, ale i tak jest wyjątkowo sucho i bezwietrznie jak na tą porę roku
sam jestem skazany na jazdę samochodem, ale widzę jak radza sobie zmotoryzowani czy rowerzyści. wpradzie korki nie są dla nich taką zmorą jak dla mnie, bo zawsze gdzieś tam przemkną, ale czy jazda rowerkiem jest taka zdrowa? wysiłek powoduje że Twoje płuca pracują intensywniej, a co wdychasz :?: :roll: no chyba że masz możliwość jeździć z dala od dużego ruchu to polecam :wink:
trochę węgla ożywia parowiec, trochę serca - człowieka...
[url=http://userbars.pl/][img]http://img.userbars.pl/11/2050.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
pauli
Zasłużony W Boju
Posty: 399
Rejestracja: pn mar 26, 2007 9:22 pm

pt mar 27, 2009 10:36 pm

Cumus, council nawet taka akcje oglosil, ze bez samochodu do pracy, rower mozna wygrac 8); zdrowo jest .
Jam nie tyle niezmotoryzowana, co nie posiadajaca prawa jazdy i do pracy na piechote naginam bez wzgledu na pogode ( jak dzis niestety), ale tez nie jest mozliwy dojazd aftobusiem np., a autem byloby chyba nawet gorzej, ale daleko nie mam, oby tylko wiosna szybko wrocila.
A tak poza tym o ile nie jestem wozona :lol: to miejska komunikacja pozostaje, i tu w zasadzie w porzadku, z tym, ze ja czesto z wozkiem sie przemieszczam w czasie i przestrzeni i tu bywaja czasem ...schodki i kaza mi ten wozek skladac, pain i czasem trzy wozki sie nie mieszcza i cza czekac. Powiedzialabym, ze raczej unikam jak moge 8) .
Czasem jednakowoz ludzie narzekaja, ze brak im czasu na fitness bo praca itp., to moze wtedy rower jako dojazd do pracy bylby wyjsciem o ile mozliwe :wink:
gg2833495

[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]

Everyone is entitled to my opinion.
Awatar użytkownika
m.arta_j.ankowska
Zaczyna Działać
Posty: 164
Rejestracja: sob sie 30, 2008 9:13 pm
Lokalizacja: Białystok

pt mar 27, 2009 10:54 pm

przez ostatnie dni probowalam rowerkiem ale ze pogoda sie zepsula znow przesiadlam sie do autobusow, a ze moj jezdzi 2x/h, lubi sie spozniac lub nieprzyjezdzac wcale wygodniej jest miec cos swojego...
Ostatnio zmieniony sob mar 28, 2009 12:31 am przez m.arta_j.ankowska, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cuma
Zawodowiec
Posty: 1371
Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:22 pm
Lokalizacja: z zupełnie innej bajki:)

pt mar 27, 2009 11:58 pm

no tak sobie myślę m.arta że jak z Białegostoku (coś mi się taka odmiana nie podobie :roll: ) 2 razy na godzinę aftobus jeździ to bardzo przyzwoite masz połączenie :lol:
pauli połącz przyjemne z pożytecznym - widziała Ty kiedy takie doczepiane wózki-przyczepki dla dziecięcia :?: ot i rozwiązanie :D :wink:
trochę węgla ożywia parowiec, trochę serca - człowieka...
[url=http://userbars.pl/][img]http://img.userbars.pl/11/2050.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
m.arta_j.ankowska
Zaczyna Działać
Posty: 164
Rejestracja: sob sie 30, 2008 9:13 pm
Lokalizacja: Białystok

sob mar 28, 2009 12:33 am

cuma nie szydź sobie ze mnie prosze; wiem, ze Białystok to jak koniec swiata, ale lepiej tak niz z zupelnie innej bajki :P
Awatar użytkownika
pauli
Zasłużony W Boju
Posty: 399
Rejestracja: pn mar 26, 2007 9:22 pm

sob mar 28, 2009 1:11 am

Cuma, szydercze ty, toz ja na swoja nozna kumunkacje nie narzekam; nawet z wozkiem; tylko na pogode :o A co do przyczepek: a co ajk sie przewroce( normalna rzecz na rowerze), co z przyczepka?
gg2833495

[img]http://images49.fotosik.pl/33/c0194fb46e7b99ff.jpg[/img]

Everyone is entitled to my opinion.
Awatar użytkownika
cuma
Zawodowiec
Posty: 1371
Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:22 pm
Lokalizacja: z zupełnie innej bajki:)

sob mar 28, 2009 2:25 pm

drogie panie wybaczą, toż ja szydzić nie śmiem :!: :wink: moja maleńka, choć stara i zacna mieścinka takoż pod granicą leży, tyle czeską :) a w Białymstoku raz tylko byłem i nie pamiętam za grzyba czy rowerzyści tam sa czy nie :D bo w takich np niedalekich Siemiatyczach to prawie jak w Chinach :mrgreen:
właśnie pauli ja też jakoś sceptycznie patrzę na takie wynalazki. fakt że połączenie to ma przegubowe, więc rower może się wywracać a to ustrojstwo jak kot zawsze na 2 koła spada, znaczy się nie wywraca :lol: tyle że jest poza zasięgiem Twojego wzroku i jakby trochę poza kontrolą. rowerem możesz czasem zareagować a to sobie troche bezładnie za Tobą jedzie
ok bo gadam coś bez celu jakby, więc czas na wniosek - nie wsadziłbym swojego dziecka (gdybym takie posiadał :wink: ) do w/w "czegoś" :lol:
trochę węgla ożywia parowiec, trochę serca - człowieka...
[url=http://userbars.pl/][img]http://img.userbars.pl/11/2050.gif[/img][/url]
ODPOWIEDZ