Z nowego badania wynika, że wizyty u lekarza rodzinnego przez telefon lub przez Internet mogą ominąć poważne choroby i narazić pacjentów na ryzyko.
Naukowcy stwierdzili, że błędy podczas zdalnych konsultacji są rzadkie, ale istnieje ryzyko, że pacjenci mogą zostać niewłaściwie zdiagnozowani, lekarze pierwszego kontaktu mogą nie być w posiadaniu informacji, co wcześniej pacjentowi zostało przekazane, a mniej wykwalifikowany personel może niewłaściwie reagować na oznaki choroby.
W badaniu opublikowanym w BMJ Quality and Safety przeanalizowano dane z 95 incydentów związanych z bezpieczeństwem w Wielkiej Brytanii w latach 2020–2023 (w tym podczas pandemii), takie jak skargi, rozpatrzone roszczenia odszkodowawcze i raporty. Nie zabrakło również wywiadów z pracownikami praktyk.
Niektóre z popełnionych błędów dotyczyły poważnych schorzeń, takich jak wrodzone wady serca, obrzęk płuc, posocznica, nowotwór i powikłania stopy cukrzycowej, „które prawdopodobnie można by łatwo zdiagnozować podczas osobistego badania” – stwierdzono w badaniu.
Najnowsze dane dla Anglii pokazują, że 71% konsultacji lekarzy pierwszego kontaktu odbywa się face-to-face, a 24% przez telefon.