Matka dwójki dzieci, cierpiąca na zaburzenia odżywiania zmarła po latach żywienia się frytkami i chipsami.
Charlotte Broad, z Alison Way, Fulflood, doznała poważnego niedożywienia po tym, jak przez całe życie jadła jedynie jedzenie dla dzieci.W tygodniach poprzedzających jej śmierć 32-latka była przykuta do łóżka i nadal bardzo mało jadła.
W Winchester Coroner’s Court powiedziano, że kobieta została przewieziona do Royal Hampshire County Hospital 3 stycznia zeszłego roku po tym, jak jej partner przekonał ją do leczenia.
Konsultant gastroenterolog dr Frank Murphy powiedział: „To bardzo trudne. Patrzysz na młodego człowieka, który umiera przed tobą i zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje? ”Lekarze zostali poinformowani, że panna Broad wymiotowała po jedzeniu i piciu tak bardzo, że jej górny przełyk stał się czarny.
Będąc w szpitalu wielokrotnie odmawiała leczenia i nawet nie otrzymywała pokarmu dożylnie. W pewnym momencie zaakceptowała pomoc, ale potem zmieniła zdanie.
Sześć dni przed śmiercią, 13 stycznia, kobieta powiedziała, że nie chce już być badana, i odmówiła lekarzom pobierania krwi. 18 stycznia zmarła, ponieważ jej ciało nie miało środków, aby zwalczyć zakażenie.