gdzie obecnie pracujecie?

Czyli groch z kapustą.
Wszystko co nie pasuje do innych działów.
Awatar użytkownika
hormon_so
Nowicjusz
Posty: 96
Rejestracja: ndz gru 03, 2006 1:45 pm
Lokalizacja: Solina-Bieszczady, Soton

wt mar 25, 2008 1:33 pm

Hej górale nie bijta się... :D
Stefcio a jakie samolociki skrecacie?? Airbusy??
hiehie ja juz wyzej w dyskusji powiedzialem gdzie pracuje. :)
pozdrowionka
stefcio66
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: czw maja 24, 2007 5:41 am

wt mar 25, 2008 2:04 pm

Jest duzo projektow i nie tylko samoloty ;d
najciekawszy co powinien cie zaciekawic jako kierowca to czesci do
maclaren mercedes, i ferrari
Awatar użytkownika
hormon_so
Nowicjusz
Posty: 96
Rejestracja: ndz gru 03, 2006 1:45 pm
Lokalizacja: Solina-Bieszczady, Soton

wt mar 25, 2008 2:18 pm

Stefcio. Kierowca to moja pasja i zawód tak. Ale lotnictwo to też jedno z mojich zainteresowan. W koncu pochodzę z Doliny Lotniczej jak określają POdkarpacie ;). Czyli mam rozumieć że budujecie podzespoły głównie a nie składacie konkretne maszyny?? Bo właśnie się zastanawiałem gdzie składają BAE, ale chyba nie na południu.
stefcio66
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: czw maja 24, 2007 5:41 am

wt mar 25, 2008 2:34 pm

głownie kooperacja i produkcja podzespolow,
z militarnych projektow a o te chyba pytasz niewiele pozostalo.
a-rt

pt lip 24, 2009 9:56 am

Po przeczytaniu calego postu mam wrazenie ze lemonman chcial delikatnie zbesztac polakow ktorzy przyjechali tu bez zadnych kwalifikacji
a-rt

pt lip 24, 2009 9:58 am

lemonman pisze:Tylko nie rozumiem po co niektorzy bez zadnych kwalifikacji i znajomosci jezyka chca przyjezdzac i pracowac w najgorszych zawodach za minimum krajowe albo niewiele wiecej. Przeciez z tego i tak nie da sie nic odlozyc ani zyc na normalnym poziomie. Ani taka praca sie na nic nie przyda, bo nie mozna jej potem wpisac do CV, chyba ze ktos sie chce chwalic podbojami w angielskich fabrykach, ani pieniadze z tego zadne, a poziom zycia gorszy niz w Polsce, bo nie chce mi sie wierzyc zeby wiekszosc w Polsce mieszkala w jednym mieszkaniu po tyle osob co tutaj i to jeszcze czesto z przypadkowymi osobami i na codzien kupowala wszystko w biedronce. Po to jechac bo inni jada? Czy po to zeby mowic rodzinie i znajomym ze sie ma 30 zł na godzine? Dla mnie to jest brak swiadomosci i zwyczajne zaslepienie. Syndrom "cioci w Ameryce", o ktorej nikt nic nie wiedzial co robi i w jakich warunkach mieszka za to wiedzial napewno ze zarabia dolary no i "jest w Ameryce" :D co wywoływało lata temu nie małe zdziwienie i zazdrosc w rodzinie i wsrod znajomych. Oczywiscie wiekszosc po przyjezdzie potem sie w Polsce nie przyzna jaka jest prawda i w rezultacie sciagaja tutaj kolejne zastepy zaslepionych Polakow głodnych 6Ł/h.
W rezultacie mamy potem perełki jak londyńskie pismo dla Polakow "Zmywak"- o czyms to świadczy...
a co ty robisz po filologii angielskiej jesli mozna spytac?
Awatar użytkownika
FISHERMAN
Zasłużony W Boju
Posty: 299
Rejestracja: śr gru 05, 2007 10:17 pm
Lokalizacja: Southampton

pt lip 24, 2009 6:01 pm

Hey

Widze ze nie tylko ja odnioslem takie wrazenie.

Lemonman pochwal sie nam gdzie Ty pracujesz ze gardzisz zwykla praca za tzw. minimum.

Jaka jest wedlug ciebie " godna " minimalna stawka na godzine - tak zeby nie bylo wstydu przed kolegami z Polski :) ??

Wiem ciekawski jestem :)
Awatar użytkownika
lolek
Gość
Posty: 12
Rejestracja: śr sie 22, 2007 4:38 pm
Lokalizacja: Hamble ,Ksm Krosno
Kontakt:

czw lip 30, 2009 11:45 am

Co do tematu ,to moge sie pochwalic ze nigdzie nie pracuje:) Szukam twardo ale widze ze tu teraz jest niezla lipa.Poszukuje pracy na dluzej niz jeden dzien w tygodniu,jakby sie komus obilo o uszy ,krece fajera na class1 ,lata doswiadczenia itp,ang oczywiscie komunikatywny .Jak juz cos zarobie opisze co gdzie i jak:).Pozdrawiam goraco.
[img]http://img206.imageshack.us/img206/8774/4292752004564113768bb7zt5.gif[/img]
a-rt

sob sie 08, 2009 10:36 am

lolek pisze:Co do tematu ,to moge sie pochwalic ze nigdzie nie pracuje:) Szukam twardo ale widze ze tu teraz jest niezla lipa.Poszukuje pracy na dluzej niz jeden dzien w tygodniu,jakby sie komus obilo o uszy ,krece fajera na class1 ,lata doswiadczenia itp,ang oczywiscie komunikatywny .Jak juz cos zarobie opisze co gdzie i jak:).Pozdrawiam goraco.
Lolek

na stronie jobcentre jest kilkaset ofert pracy dla kierowcow
w calej Anglii
ODPOWIEDZ